Beechcraft planuje produkcję nowego samolotu turbośmigłowego

Firma Beechcraft Corporation, następca spółki Beechcraft Aircraft, planuje rozpocząć pracę nad programem dużego jednosilnikowego samolotu turbośmigłowego, co ma nastąpić, jak tylko uda jej się zakończyć procedury upadłościowe. Plany zakładają również zaprzestanie produkcji maszyn odrzutowych i skupienie się tylko na konstrukcjach turbośmigłowych oraz wojskowych.

Powyższe decyzje są pochodną niepowodzenia próby przejęcia spółki przez chiński koncern Superior Air Parts. 29 października, podczas konferencji prasowej, która miała miejsce na Konwencji Narodowego Stowarzyszenia Lotnictwa Biznesowego (NBAA) w Orlando, przedstawiciel Beechcrafta ogłosił, iż firma nadal będzie obsługiwać olbrzymią flotę latających odrzutowców tej marki w zakresie ich modernizacji i serwisu. Spółka obecnie otrzymuje oferty od różnych podmiotów zainteresowanych przejęciem w niej części udziałów, z których niektóre zapowiadają wznowienie produkcji modeli odrzutowych.

Podczas spotkania, prezes Beechcrafta, Shawn Vick powiedział, że projekt nowej konstrukcji turbośmigłowej będzie oparty na kadłubie modelu Premier i umożliwi przewożenie od ośmiu do jedenastu pasażerów. Plany zakładają również stworzenie wersji mogącej operować z nieutwardzonych pasów startowych.

Vick dodał, że firma negocjuje z producentem silników Pratt & Whitney Canada w kwestii podjęcia współpracy odnośnie remontu silników tłokowych. Beechcraft bada również możliwość wykorzystania w swoich konstrukcjach silników dieslowych i rozszerzenia rynku na maszyny tego typu w miejscach, gdzie paliwo bezołowiowe jest dostępne w ograniczonym stopniu. Nowa spółka ma obejmować wojskową część firmy, która została wydzielona w ramach rozmów z Chińczykami.