ATSB: Krytyczna ilość paliwa po lądowaniu B738
Australijskie Biuro Bezpieczeństwa Transportu (ATSB - Australian Transport Safety Bureau) poinformowało, iż B738 należący do linii Virgin, który 18 czerwca br. z 91 osobami na pokładzie zmuszony był awaryjnie lądować na spowitym mgłą lotnisku zapasowym w australijskim mieście Mildura, po zatrzymaniu posiadał ilość paliwa umożliwiającą kontynuowanie lotu jeszcze przez jedynie 15 minut.
Według wstępnego raportu, samolot po lądowaniu w Adelajdzie miał posiadać rezerwę 2500 kg paliwa, ale z powodu niekorzystnych warunków meteorologicznych rejs został przekierowany do Mildury. Pierwszy oficer wyjaśniał ekipie dochodzeniowej ATSB, iż podczas pierwszego podejścia na lotnisko zapasowe widoczność wynosiła praktycznie zero, a z powodu kurczącej się rezerwy paliwa musieli wylądować podczas następnej próby, niezależnie od warunków panujących na ziemi.
Podczas drugiego podejścia, pierwszy oficer wypatrywał przez okno świateł lotniska pomagając kapitanowi "zniżać samolot". Kiedy maszyna przyziemiła, piloci nie mogli stwierdzić jaką długością pasa dysponują jeszcze aby wyhamować samolot, jednak ostatecznie udało im się bezpiecznie zatrzymać maszynę. Według ATSB, po tym manewrze w zbiornikach pozostało zaledwie 535 kg paliwa. Na ten stan miało wpływ kilka czynników, w tym decyzja o przepuszczeniu w kolejce do lądowania B737 linii Qantas (rejs również przekierowany do Mildury) ze 145 osobami na pokładzie. Korespondencja radiowa sprawiła, iż załoga Virgin myślała, że samolot Qantas miał jeszcze mniej paliwa i dlatego ustąpiła, jednak później okazało się, że po lądowaniu w jego zbiornikach znajdowało się 2100 kg paliwa.
(mz)
Komentarze