Amerykański rynek wyzwaniem dla Mitsubishi MRJ
Nowa odsłona odrzutowca Mitsubishi Regional Jet może nie mieć łatwego startu na amerykańskim rynku. Wszystko przez osiągi i konfigurację płatowca, która nie do końca może odpowiadać amerykańskim przewoźnikom – oceniają eksperci.
Chociaż liczba zamówień sięga 400 egzemplarzy (zainteresowanie wyraziły m.in. linie SkyWest i Trans States), to Mitsubishi ma problem z przekonaniem do siebie największych graczy na tym rynku. Głównym powodem jest zasięg MRJ90 wynoszący około 2 tys. kilometrów, co jest wynikiem niewystarczającym dla operatorów na kontynencie północnoamerykańskim. MRJ ma też silnego konkurenta w postaci Embraera E170, który może wykonywać loty na niemal dwukrotnie większą odległość.
Mitsubishi Aircraft zapatruje się jednak na rynki Chin i Bliskiego Wschodu jako główny cel swojej ekspansji, zwłaszcza, że w najbliższych latach według prognoz mają one zanotować największe wzrosty w udziale regionalnych odrzutowców.
Cena samolotu została skalkulowana na poziomie 42 mln euro. Jak informuje producent, główną zaletą konstrukcji jest zastosowanie silników nowej generacji Pratt & Whitney, które zużywają 20 procent mniej paliwa niż konkurencyjne jednostki napędowe.
![Facebook](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_facebook.png)
![Twitter](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_twitter.png)
![Wykop](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_wykop.png)
Komentarze