Przejdź do treści
Źródło artykułu

Amazon: Przyszłość to wspólna kontrola samolotów i dronów

Firma Amazon, w miarę postępu prac nad wykorzystaniem dronów do realizowania dostaw przesyłek, prowadzi badania nad bezpieczeństwem tej działalności.

Gur Kimchi, który nadzoruje projekt PrimeAir uważa, że w przyszłości system kontroli ruchu lotniczego będzie musiał uwzględnić także drony.

Czeka nas gwałtowny wzrost liczby dronów w powietrzu. Przyszłość przyniesie zagęszczenie ruchu w przestrzeni powietrznej i musimy być na to gotowi. Tego problemu nie rozwiąże się tylko technologią, potrzebna jest współpraca wielu podmiotów. Potrzebny jest również system, który w czasie rzeczywistym będzie zbierał dane od samolotów i dronów. Widzimy potrzebę stworzenia czegoś na wzór programu NextGen, ale dla niskich wysokości – dodaje Kimchi.

Nie wiadomo jeszcze kiedy oficjalnie ruszą dostawy paczek drogą powietrzną. Wart uwagi jest fakt, że przez opieszałość FAA przy nowelizacji prawa dotyczącego operacji statków bezzałogowych, Amazon swoje testy prowadzi w Wielkiej Brytanii.

Obecnie FAA umożliwia dronom wykonywanie lotów do wysokości 400 stóp i podkreśla, że statki powietrzne tego typu muszą pozostawać w zasięgu wzroku operatora. Dodatkowo, nie mogą być eksploatowane w promieniu pięciu mil od lotnisk.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony