Przejdź do treści
13. Dni Małego Lotnictwa na Lotnisku Bemowo (fot. artbem.pl)
Źródło artykułu

13. Dni Małego Lotnictwa na Lotnisku Bemowo – 5 września

Bemowskie Centrum Kultury w Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy, Aeroklub Warszawski i Centrum Usług Logistycznych „Lotnisko Warszawa-Babice”, zapraszają modelarzy i miłośników lotnictwa na trzynastą edycję Dni Małego Lotnictwa. Impreza odbędzie się 5.09.2015r. na lotnisku Bemowo.

Z powodu braku chętnych zawodników w konkurencji latających makiet samolotów (klasa F4B/P) zawody "Dni Małego Lotnictwa" rozegrane zostaną tylko w sobotę (5 września). Za tę zmianę organizatorzy bardzo przepraszają i zapraszają do oglądania dwóch pozostałych konkurencji, tzn. modeli do walki powietrznej AIRCOMBAT oraz modeli akrobacyjnych na uwięzi (klasa F2B).

Podczas Dni Małego Lotnictwa animatorzy modelarstwa prowadzić będą warsztaty modelarskie dla dzieci pn. fabryka latawczyka oraz Smyki na Start. W ramach warsztatów najmłodsi goście będą mogli zbudować prosty latawiec z bambusa i papieru lub też latający model sylwetkowy polskiego szybowca PW-5 „Smyk”.

Chcąc zaprezentować mieszkańcom stolicy większą liczbę konkurencji modelarskich (tym samym modeli i ich wykonawców), organizatorzy przeprowadzą dwie oddzielne imprezy ogólnopolskie, zaliczane do Pucharu Polski. Będą to: Zawody Modeli Akrobacyjnych na Uwięzi (w kon. F2B) i Zawody Modeli do walki powietrznej Aircombat (w kon. ESA WWI i WWII).


(fot. artbem.pl/aeromodelklub)

Główne zasady regulaminowe zawodów:

F2B – modele akrobacyjne. Pięknie zbudowane i pomalowane konstrukcje modelarskie (tzn. modele nie będące odwzorowaniem istniejących samolotów), zgodnie z kodeksem sportowym FAI mogą mieć maksymalną rozpiętość skrzydeł – 2 m. Ich długość także nie może przekroczyć 2 m. Dopuszczalna pojemność skokowa silnika spalinowego – 15 cm3. Najprawdopodobniej będą też modele z napędem elektrycznym. Ten drugi rodzaj napędu z roku na rok staje się coraz bardziej popularny. W zależności od wielkości modelu i upodobań pilota, długość linek uwięzi zawiera się w granicach 15-21m. Zadaniem modelarza jest jak najdokładniej wykonać program figur akrobacyjnych, składający się z 16 manewrów (m.in. pętli zewnętrznych, wewnętrznych, kwadratowych, trójkątnych, ósemek poziomych, pionowych). Geometria wszystkich figur akrobacji F2B jest dokładnie przedstawiona w regulaminie zawodów. Zawodnik ma 3 min czasu przygotowawczego plus 7 min na wykonanie pełnego programu figur. Zawody prowadzi się – praktycznie w każdych warunkach pogodowych. Powodem przerwania może być wiatr silniejszy od 9 m/s.

ESA WWI i WWII – Aircombat. W największym skrócie zawody modeli Aircombat, to przepełnione realizmem walki powietrzne, w których o wygranej decydują umiejętności pilotażowe oraz refleks zawodnika. Zgodnie z wymogami regulaminu, modele są "półmakietami" prawdziwych samolotów wojskowych, z okresu I lub II Wojny Światowej. Te małe „samolociki” o rozpiętości 70-86 cm (jednosilnikowe) i 70-100 cm (wielosilnikowe), napędzane są silnikiem elektrycznym, a ich masa nie przekracza 600 g. Modele wyposażone są w 10 metrowe taśmy z krepiny. Głównym zadaniem pilota jest dokonanie jak największej liczby cięć tasiemek konkurentów. Odcinanie odbywa się za pomocą śmigła. Piloci otrzymują punkty za każde cięcie, za czas przebywania w powietrzu, a także punkty karne za unikanie walki lub przekroczenie linii bezpieczeństwa. Zależnie od liczby zgłoszonych zawodników, w poszczególnych walkach ogląda się 6-7 modeli RC - latających jednocześnie! Za losowanie pilotów do poszczególnych walk odpowiada program komputerowy. Wbrew pozorom, to trudne technicznie widowisko, wymagające od pilotów wielogodzinnych lotów treningowych, starannie przygotowanych modeli oraz profesjonalnych aparatur sterujących. Widzowie obserwujący Aircombat po raz pierwszy podziwiają kunszt pilotażu i ogromną koncentrację pilotów. Trzeba zaznaczyć, że w czasie bitwy akcja jest bardzo dynamiczna i czasem jesteśmy świadkami małych „katastrof” lotniczych.  Mimo zawiłości regulaminowych, Aircombat jest wielkim widowiskiem!

Atrakcje dodatkowe:
• pokazy modeli latających innych klas (m. in. latających makiet samolotów, modeli akrobacyjnych, modeli szybowców i śmigłowców RC oraz modeli ESA Aircombat).
• mini park technologiczny – interesująca ekspozycja modeli udźwigowych, którymi studenci Koła Naukowego SAE AeroDesign z Politechniki Warszawskiej startują w międzynarodowych zawodach – w USA.
• Gekon Glide Club i Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe – pokazy dynamiczne
motoparalotniarzy i ekspozycja sprzętu motoparalotniowego,
• fabryka latawczyka – warsztaty budowy latawców dla dzieci i zabawy z wiatrem,
• Smyki na Start – warsztaty dla dzieci (budowa modeli latających polskiego szybowca „PW-5 „Smyk”), które poprowadzi Fundacja „Smyki na Start”.

Więcej informacji na temat zawodów można znaleźć na stronie organizatora: www.artbem.pl/aeromodelklub

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony