LSA też tańsze

Przewodniczący Stowarzyszenia Producentów Lekkich Samolotów (LAMA), Dan Johnson mówiąc o targach lotniczych Sun’n’Fun w Lakeland, na Florydzie zaznaczył, że wystawcy samolotów kategorii LSA (Light Sport Aircraft), oprócz nowych modeli oferują także znaczne obniżki cen. LAMA sponsoruje dział LSA, który został zlokalizowany dokładnie na przeciwko głównego wejścia.

Flight Design, lider sprzedaży samolotów tej kategorii, obniżył cenę CTLS Lite, który z dodatkowym wyposażeniem kosztuje teraz 119800 dolarów (upust o 20000). Dodatkowo producent w ramach modernizacji zmniejszył o 23 kg masę pustego samolotu.

Jabiru USA oferuje dwa modele, których cena została obniżona na krótki okres – J-170 za 85900 dolarów (obniżka 11000 dolarów) i 95000 dolarów za lepiej wyposażony oraz J-230 odpowiednio za 97900 i 105000 dolarów.

Johnson informuje także o innych przecenach: amfibia SeaMax za 140000 dolarów, A220/A240 firmy Aerotrek w cenie poniżej 70000 dolarów oraz S-6LS z oferty RANS za 63000 dolarów. Liderem obniżek jest firma X-Air, która prezentuje model LS w cenie 59995 dolarów.

Stowarzyszenie LAMA Europe

Podczas targów AERO, we Friedrichshafen, w Niemczech, grupa producentów lekkich samolotów sportowych zawiązała stowarzyszenie LAMA-EU, europejski odpowiednik Stowarzyszenia Producentów Lekkich Samolotów (LAMA).

Unia Europejska jest źródłem sprzedaży ponad 60 procent maszyn LSA w Stanach Zjednoczonych. Grupa producentów sformowała LAMA-EU m.in. po to, by wywierać wpływ na przyjęcie przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), definicji lekkiego samolotu sportowego podobnej do tej w USA.

Choć europejskie przepisy mogą się różnić zarówno od amerykańskich, jak i obowiązujących w innych krajach świata, standardy Amerykańskiego Stowarzyszenia Badań i Materiałów (ASTM) zostały już w kilku państwach zaakceptowane jako środki certyfikacji, a wiele innych krajów znajduje się w procesie przyjmowania ich.

“Poprzez swoje działania jako LAMA-EU, przemysł liczy na ograniczenie kosztownych opłat wymaganych przez EASĘ,” powiedział Jan Fridrich, dyrektor LAMA-EU.