W Warszawie powstanie pierwszy w Polsce tunel aerodynamiczny
Pierwszy w Polsce wertykalny tunel aerodynamiczny stanie przy ulicy Poznańskiej, na granicy administracyjnej Warszawy i Ożarowa Mazowieckiego, bezpośrednio przy zjeździe na węźle Mory – drogi ekspresowej S8, będącej przedłużeniem wybudowanej autostrady A2 – obecnie łączącej Frankfurt z Warszawą (A2) i z Białymstokiem (S8). AeroTunel Warszawa pierwszych miłośników skoków spadochronowych i tych, którzy chcieliby spróbować swych sił w powietrzu – przyjmie już w drugiej połowie 2013 roku.
Spółka AeroTunel sp. z o.o. to przedsięwzięcie biznesmenów z wieloletnim doświadczeniem w prowadzeniu dochodowej działalności gospodarczej. Ich prywatne zainteresowania związane są ze sportami lotniczymi, obaj są czynnymi pilotami, dysponują własnym sprzętem lotniczym, należą do Aeroklubu Częstochowskiego. Prezesem i osobą zarządzającą spółką został Michał Braszczyński, były dyrektor ACZ.
Tunel aerodynamiczny to kanał o zamkniętym obiegu, w którym wentylatory dużej mocy wytwarzają jednorodny strumień powietrza, o prędkości do 270 km/h. Przedsięwzięcie to ma charakter nowatorski w Polsce, inwestycja będzie realizowana według niemieckiej technologii (AeroTunel Warszawa powstanie na bazie technologii wykorzystywanej w tunelu aerodynamicznym w Bottrop), która w tym zakresie jest jedną z najnowocześniejszych w świecie.
AeroTunel Warszawa wykorzystywany będzie zarówno przez profesjonalistów – skoczków spadochronowych, którzy mogą doskonalić swoje umiejętności, jak i przez szerokie grono amatorów, chętnych do podjęcia wyzwania wzniesienia się w powietrze - bez ryzyka jakie niosą ze sobą sporty lotnicze. Jedna sesja treningowa, którą można oczywiście wielokrotnie powtórzyć, to 2,5 minuty lotu – swobodnego spadania. Sesja ta odpowiada skokowi ze spadochronem z wysokości 4 tysięcy metrów. Z tego względu koszt nauki swobodnego spadania dla skoczka spadochronowego jest kilkukrotnie tańszy przy wykorzystaniu możliwości tunelu aerodynamicznego.
- Jesteśmy przekonani, że AeroTunel będzie cieszył się popularnością nie tylko wśród klientów z Polski, ale i z całej Europy. Do takiego wniosku prowadzi porównanie pracy innych tuneli tego typu w Europie, w tym najbliższego tunelu w niemieckim Bottrop i czeskiej Pradze – mówi prezes Michał Braszczyński.
Tunel w Niemczech pracuje bowiem 16 godzin na dobę, czyli około 5600 godzin rocznie. Co najistotniejsze - Polacy wykupują tam około ponad 1500 godzin „latania” rocznie. Podobnie jest w Pradze. - Warto podkreślić, że Aeroklub Polski zrzesza około ponad 2500 skoczków spadochronowych, pasjonatów, którzy do tej pory byli w stanie przemierzać tysiące kilometrów, by móc doskonalić swoje umiejętności. Od 2013 roku – będą to mogli robić w Polsce – dodaje Braszczyński.
Trzeba pamiętać, że spadochroniarstwo jest obecnie jedną z najprężniej rozwijających się dyscyplin lotniczych, także ze względu na stosunkowo niskie koszty jego uprawiania, w porównaniu do innych sportów lotniczych.
Jak wygląda sam tunel? Symulator swobodnego spadania składa się z zamkniętego układu obiegu powietrza i komory lotu, w której można unosić się w powietrzu dzięki skierowanemu pionowo w górę strumieniowi powietrza. Symulator ten umiejscowiony będzie w niezwykle nowoczesnym budynku, za projekt którego odpowiada znana krakowska pracownia architektoniczna Lewicki-Łatak.
Komentarze