Przejdź do treści
Sławomir Talowski
Źródło artykułu

Sławomir Talowski wicemistrzem świata w akrobacji szybowcowej

Srebrny medal w klasie Advanced i drugie miejsce w klasyfikacji indywidualnej wylatał Sławomir Talowski z Aeroklubu Częstochowskiego podczas mistrzostw świata w akrobacji szybowcowej, które zakończyły się w miniony weekend w Finlandii. – Wielka radość i ogromna satysfakcja – przyznał po ogłoszeniu wyników. Drużynowo polska ekipa wywalczyła złoto. 

Pierwsze miejsce i złoty medal w klasyfikacji indywidualnej w klasie Advanced zdobył Johan Gustafsson ze Szwecji (3919,01 pkt., co dało mu  74,224 %). Startował na szybowcu SZD-59 Acro. Sławomir Talowski latający na Swifcie S-1 uzyskał 3838,37 pkt. i 72,696 %. Trzeci był także Szwed Daniel Ahlin na szybowcu Salto (3757,95 pkt. i 71,173 %). Czwartą lokatę zajęła Polka Katarzyna Żmudzińska (Aeroklub . Miejsca pozostałych Polaków: Magdalena Stróżyk (13.), Tomasz Kaczmarczyk (17.) Tomasz Chodyra (35.), Mirosław Wrześniewski (36.). Polska drużynowo zdobyła złoty medal uzyskują 11253,70 pkt. w łącznej klasyfikacji i 71,046 %. Drugie miejsce zajął zespół Czech, a na trzecim miejscu na podium stanęli Włosi. W mistrzostwach startowało 40 najlepszych pilotów w akrobacji szybowcowej z klasy Advanced. 

– Emocje były duże, tym bardziej, że panowały trudne warunki atmosferyczne i zapowiadało się, że mistrzostwa świata się nie rozegrają – relacjonuje Sławomir Talowski. – Nie spodziewałem się medalu. Chciałem polecieć dobrze, ale nie trenowałem dużo w tym roku. Podchodziłem spokojnie do mistrzostw, choć stres był i przed pierwszą konkurencją, kiedy kilka dni czekaliśmy na dobrą pogodę i narastał przed ostatnią konkurencją, kiedy byłem drugi w łącznej klasyfikacji i chciałem utrzymać tę pozycję – opowiada pilot.  

Radość z medalu Polaka panuje w Aeroklubie Częstochowskim, z którym Sławomir Talowski jest związany od kilku lat. Trenuje na lotnisku Rudniki i współpracuje z działającym tu ośrodkiem szkolenia akrobacji szybowcowej. 

– Sławek Talowski pokazał na mistrzostwach świata dojrzałość zawodniczą – komentuje Włodzimierz Skalik, prezes aeroklubów: Polskiego i Częstochowskiego. – Doskonale poradził sobie ze stresem i walczył do końca uzyskując świetny wynik i zdobywając srebrny medal. Kiedy dwa lata temu uruchamialiśmy ośrodek szkolenia w akrobacji szybowcowej na lotnisku Rudniki chcieliśmy nie tylko popularyzować akrobacje wśród pilotów szybowcowych, ale i stworzyć warunki do treningu i do rozwoju zawodniczego tym, którzy uprawiają tę dyscyplinę lotniczą. Sławek Talowski jest przykładem takiego rozwoju i wzorem dla innych młodych pilotów.  

W klasie Unlimited rozgrywanych także na mistrzostwach świata w Finlandii Maciej Pospieszyński z Aeroklubu Warszawskiego – trenujący często na lotnisku Rudniki wywalczył srebrny medal i zajął trzecie miejsce (4779,64 pkt. i 69,270 %). Minimalnie wyprzedzili go Georgy Kaminskiy (drugie miejsce – 4790,73 i 69,431 %) i Vladimir Ilinskiy (pierwsza lokata – 4798,11 i 69,538 %). 

Kolejni Polacy w tej klasie to Stanisław Makula (14. miejsce) i Jerzy Makula (17. lokata). Zespołowo Polska zajęła trzecie miejsce. Drużynowo najlepsi okazali się Czesi. Niemcy zajęli drugą pozycję. 

– Cieszymy się z wyniku Polaków i serdecznie im gratulujemy – podsumowuje Włodzimierz Skalik. (wik) 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony