ParaRudnik już za trzy miesiące

Trzy miesiące pozostały do ParaRudnik, największych Targów Lotnictwa Lekkiego jakie odbywają się w Polsce. Impreza, która już po raz trzeci odbędzie się na lotnisku Aeroklubu Częstochowskiego, zaplanowana jest na 17-18 maja. 

Kilkudziesięciu wystawców skorzystało z promocji, jaka była do końca stycznia i wiadomo już, że oni na ParaRudnikach się pojawią. Wśród nich jest Michał Parkitny, szkolący na wiatrakowcach, który w ubiegłym roku zrobił razem ze swoim łatającym pojazdem zrobił podczas Targów prawdziwą furorę.

To było cos niesamowitego, ludzie stali po kilka godzin i słuchali o wiatrakowcach, w pewnym momencie było tak ciasno, że pomimo tego iż byłem na dworze, to wydawało mi się, się uduszę. Organizatorzy nie byli w stanie przecisnąć się do mnie. To był dla mnie prawdziwy miód na serce – wspomina Michał Parkitny z firmy Cukiernia Aleksandra z Kłobucka.

W sumie Michał Parkitny zaprezentował cztery dynamiczne loty wiatrakowcem, które od razu pojawiły się na You Tube’ie, z komentarzami podekscytowanych widzów.

Najczęściej pytano mnie o to co się dzieje w przypadku awarii silnika. Otóż każde lądowanie wiatrakowcem jest awaryjne, bo trzeba wyłączyć silnik i wbrew temu co się wszystkim wydaje, wiatrakowiec bardzo ładnie szybuje. Trzeba to jednak zobaczyć, najlepiej przelecieć się, bo to zupełnie inny lot niż śmigłowcem, czy samolotem. Dlatego zbyt długo się nie zastanawiałem, czy wziąć po raz kolejny udział w ParaRudnikach – mówi Michał Parkitny z firmy Cukiernia Aleksandra z Kłobucka.

Wiatrakowce stają się coraz popularniejsze w Polsce. Cztery lata temu nie było jeszcze, żadnej szkoły w której można było zgłębić tajniki latania wiatrakowcami. Obecnie w Polsce szkolą cztery osoby w tym Michał Parkitny, z którym będzie można porozmawiać, a także zobaczyć wiatrakowiec w akcji oraz na ziemi 17 i 18 maja na lotnisku Aeroklubu Częstochowskiego podczas Targów Lotnictwa Lekkiego Pararudniki.