Przejdź do treści
Źródło artykułu

Aero Vodochody – nadal liderem w negeocjacjach

Aero Vodochody kontynuuje negocjacje z polską agencją ARP i Związkami Zawodowymi pomimo tego, że zgodnie z informacją prasową główny konkurent firmy - włoska AgustaWestland - złożyła nową ofertę kupna zakładówPZL Świdnik. Aero Vodochody zdecydowana jest dokończyć proces prywatyzacji i dzięki partnerstwu strategicznemu z firmą PZL Świdnik doprowadzić do powstania europejskiego holdingu lotniczego.

Aero Vodochody również wyraża stanowczy sprzeciw wobec sposobu, którym dnia 28.03.2009 o procesie informował dziennik Rzeczpospolita w artykule: „Agusta powraca do gry“.

„Nie otrzymaliśmy żadnej informacji odnośnie tego, że już nie posiadamy prawa pierwszeństwa w negocjacjach o przejęciu PZL i nie wiemy, na podstawie jakich informacji dziennik Rzeczpospolita opublikował taką informację bez podania w artykule stanowiska naszego i stanowiska ARP. Informacja ta nie jest prawdziwa. Wręcz przeciwnie – w zeszłym tygodniu przedstawiciele ARP odwiedzili nas w firmie Aero w Republice Czeskiej w celu zapoznania się z naszymi programami produkcji, a następne wspólne negocjacje o umowie zaplanowaliśmy w dniach 6 i 7 kwietnia. Jutro rano kontynuujemy również negocjacje z związkami zawodowymi w Świdniku“ - mówi Igor Hulák, prezydent Aera.

„Nowej oferty Agusty nie traktujemy jako oficjalnej. Prawodawstwo europejskie umożliwia tylko jedyny sposób składania ofert dodatkowych – wezwaniem skierowanym do wszystkich uczęstników konkursu prywatyzacyjnego, aby złożyli drugi poprawiony projekt swej oferty. Ze względu na to, że nie otrzymaliśmy żadnego takiego wezwania, postrzegamy działania Agusty jako czysto medialne“ - uzupełnia Igor Hulák.

ARP ogłosiła dnia 13 lutego 2009 roku, że w oparciu o wyraźnie lepszą ofertę będzie prowadzić negocjacje dotyczące przejęcia PZL Świdnik z firmą Aero na zasadch pierwszeństwa. Termin ukończenia negocjacji do tej pory nie był określony, niemniej w trakcie procesu nie wystąpiły żadne komplikacje i strona czeska zawsze deklarowała wolę jak najszybszego ich ukończenia.

„Bardzo cenimy profesjonalne podejście przedstawicieli ARP, która zawsze postępowała zgodnie z wszystkimi zasadami UE. Cieszymy się, że na decyzję podejmowane przez Agencję nie miały wpływu działania medialne Agusty, takie jak na przykład groźby obniżenia zamówień lub jej zupełnego odejścia z PZL. Jesteśmy przekonani, że również w tym wypadku proces będzie dokończony zgodnie z obowiązującą formułą przetargów publicznych“ - mówi Igor Hulák.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony