Gulfstream nie nadąża z produkcją modelu G650

Następny slot na dostawę modelu G650, flagowego odrzutowca dalekiego zasięgu firmy Gulfstream, jest dostępny dopiero za prawie cztery lata. Omawiając 20 stycznia wyniki za czwarty kwartał zeszłego roku, Phebe Novakovic, prezes General Dynamics, poinformował, iż zaległości w dostawach są tak duże, że najbliższy możliwy termin odbioru samolotu dla nowego zamówienia to 45 miesięcy. Zaległości dla innych biznes jetów, super średniej wielkości G280 i wielkokabinowych G450 oraz G550, są również wysokie, z dostępnością produkcyjną od ok. 9 do 12 miesięcy.

Firma przewiduje, że w 2014 r. dostarczy 118 wielko kabinowych odrzutowców biznesowych i 40 egzemplarzy modelu G280. Liczba ta będzie stanowić niewielki wzrost w stosunku do 2013 r., kiedy to odbiorcom zostało przekazane ponad 110 wielkokabinowych i 29 średniej wielkości odrzutowców.

Gulfstream rozważał zwiększenie produkcji G650, ale porzucił ten pomysł opierając się na ustaleniach z dostawcami podzespołów. Przedstawiciel firmy podkreślił, iż "Jesteśmy zadowoleni z tego gdzie obecnie się znajdujemy. Więc, jeśli produkujesz złożone konstrukcje w kooperacji z solidnym i zróżnicowanym łańcuchem dostaw, chcesz być świadomy tego, co firmy współpracujące mogą zapewnić bez zwiększania kosztów, które następnie wpływają na końcową cenę produktu".

Długoterminowe zapotrzebowanie na odrzutowce pozostaje duże, ale wszelkie "Perturbacje związane z przerwaniem łańcucha dostaw są bardzo, bardzo trudne do przewidzenia", wyjaśniał, dodając, iż Gulfstream pozostaje podstawowym motorem wzrostu dla dochodów koncernu General Dynamics, które w 2013 r. w lotniczym oddziale firmy wyniosły 8,1 mld dolarów, w porównaniu do 6,9 mld dolarów rok wcześniej.