Flight Design przyspiesza rozwój modelu C4

Z związku z istotnymi zmianami zasad certyfikacji, firma Flight Design postanowiła przywrócić pierwotny harmonogram procesu zatwierdzania czteromiejscowego samolotu C4, co według przedstawiciela spółki, jest znaczącym działaniem prowadzącym do uzyskania certyfikatu typu tego statku powietrznego.

Chociaż spółka początkowo planowała bardziej agresywny plan rozwoju modelu C4 (a później go spowolniła), to zmiany w przepisach CS23/FAR Part 23, które teraz są opracowywane w USA (i na całym świecie), prawie na pewno znacznie usprawnią proces jego certyfikacji. Cena samolotu pierwotnie została skalkulowana na poziomie 250 tys. dolarów (220.000 euro), ale Tom Peghiny z Flight Design wyjaśniał, iż opóźnienie wykonania pierwszego lotu zwiększa prawdopodobieństwo, że firma może uznać, iż wartość ta zostanie utrzymana w oparciu o prostszą i szybszą certyfikację.

"Ponadto uproszczenie procesu zatwierdzania pozwoli nam umieścić więcej nowoczesnej technologii w tym samolocie w bardziej przystępnej cenie”, dodał. Flight Design zamierza zastosować nowy system ESP (Electronic Stability and Protections), którego zadaniem jest odciążenie pilota i pomoc w zachowaniu pełnej kontroli położenia w locie bez autopilota (obecnie stosowany w samolotach marki Cirrus i niektórych modelach Cessny). Kolejną zmianą ma być również bardziej innowacyjna elektronika, która według zapewnień spółki, nie będzie tak kosztowna, jak jest to obecnie. Peghiny twierdzi, iż ostateczna linia C4 zostanie ustalona przed pierwszym lotem samolotu, który spodziewany jest na wiosnę przyszłego roku. Natomiast według wstępnych założeń, pierwsze dostawy tej konstrukcji mają się rozpocząć w ciągu około 15 miesięcy od dziewiczego lotu.