Felix Baumgartner osiagnął większą niż sądzono prędkość
Felix Baumgartner po skoku ze stratosfery osiągnął podczas swobodnego opadania prędkość 1357,64 km/h tj. 1,25 Macha, o 15 km/h większą niż pierwotnie sądzono. Jego wyczyn uczynił go pierwszym człowiekiem w historii, który przełamał barierę dźwięku bez jakiejkolwiek mechanicznej pomocy.
W ostatnich dniach zespół Red Bull Stratos zamieścił zweryfikowane wyniki na swojej stronie internetowej, zgodnie z którymi Baumgartner spadał przekraczając prędkość dźwięku przez ok. 30 sekund, po czym zaczął go spowalniać opór zagęszczającej się atmosfery. Austriak powiedział, że na około 35 sekund nie mógł wyczuć powietrza wokół niego bo go po prostu tam nie było. Zgodnie z oświadczeniem Red Bull Stratos, podczas początkowych etapów opadania skoczek doświadczył 25,2 sekundy "absolutnej nieważkości".
Z innych zweryfikowanych danych wynika, iż Baumgartner zaczął swobodne opadanie z wysokości 38 km 969 m, która jest nieco niższa od wstępnych szacunków, które zakładały 39 km 44 m. Red Bull twierdzi, że wszystkie pomiary zostały ostatecznie potwierdzone przez zespół naukowców podczas konferencji "Red Bull Stratos Scientific Summit", która 23 stycznia odbyła się w California Science Center. Jej uczestnikami byli m.in. astronauci NASA, przedstawiciele US Air Force oraz firm lotniczych, takich jak Virgin Galactic, Northrop Grumman, SpaceX, XCOR oraz Sierra Nevada Corporation. Konkluzją spotkania było, iż wiedza, że człowiek może przetrwać taki skok jest istotna przy rozważaniu ewentualności scenariuszy awaryjnych dla komercyjnych podróży kosmicznych. Uzyskane dane są obecnie poddawane weryfikacji przez Międzynarodową Federację Lotniczą (FAI), która poświadcza światowe rekordy lotnicze.
Więcej informacji dostępnych jest na stronie www.redbullstratos.com oraz www.fai.org
Komentarze