Silne wiatry spowodowały zawalenie się hangaru na lotnisku w Houston
Silne wiatry spowodowały zawalenie się hangaru na lotnisku Hobby na południowo wschodnich przedmieściach Houston. Do zdarzenia przyczyniły się występujące lokalnie silne burze.
W czasie zdarzenia w hangarze nie było nikogo, jak również nie odnotowano osób poszkodowanych wokół obiektu. Jak relacjonował porucznik Larry Crowson z policji w Houston, 4 kwietnia chwilę po północy policja otrzymała zgłoszenie i razem ze strażą pożarną udała się celem zabezpieczenia hangaru należącego do firmy Jet Aviation.
W zdarzeniu zostało uszkodzonych w sumie osiem samolotów, w tym cztery w hangarze, a pozostałe na znajdującej się na zewnątrz płycie postojowej. Straty wstępnie skalkulowano na miliony dolarów. National Weather Service potwierdził, że na lotnisku Hobby odnotowano podmuchy wiatru o prędkości dochodzącej do 80 mil na godzinę (prawie 130 km/h). Z miejscowego portu lotniczego oprócz operacji biznesowych wykonywane są również komercyjne loty pasażerskie.
![Facebook](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_facebook.png)
![Twitter](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_twitter.png)
![Wykop](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_wykop.png)
Komentarze