Przejdź do treści
Forceval 2011 - logo
Źródło artykułu

Zakończenie Certyfikacji FORCEVAL

7 września br. w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku zakończyła się certyfikacja FORCEVAL (Force Evaluation) Komponentu Lotniczego „Jastrząb”, wydzielonego z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach. Tym samym zakończył się trzydniowy, najważniejszy dla bazy egzamin, certyfikujący Air Component „HAWK”, jako Siły Zdolne do Przerzutu (Deployable Forces).

Certyfikacja FORCEVAL rozpoczęła się w poniedziałek, 5 września br. o godzinie 08.00 LMT. W przeddzień certyfikacji odbyła się odprawa, podczas której inspektorzy NATO określili cele certyfikacji oraz zasady oceniania każdego z trzech obszarów (operacyjny, logistyczny i ochrona wojsk własnych).
Przypomnijmy, że do Sił Zdolnych do Przerzutu zadeklarowano cztery samoloty wielozadaniowe F-16, personel zabezpieczający oraz ochrony wojsk z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego.

Trzydniowy egzamin rozpoczął się o godz. 08.00. Każdego dnia i każdej nocy egzaminu, żołnierze Komponentu musieli reagować na injecty (epizody) wprowadzane przez inspektorów TACEVAL, którzy skrupulatnie oceniali sposób podejmowania decyzji, ich trafność oraz działanie całego Komponentu.

Częstotliwość injectów była bardzo duża. Średnio na jedną godzinę certyfikacji przypadało ok. 6-8 epizodów. Biorąc pod uwagę, że egzamin trwał 24 h/dobę, śmiało można powiedzieć, że było to ogromnym obciążeniem dla wszystkich biorących udział w certyfikacji.

Wysiłek był ogromny. Cały Komponent przygotowywał się do tego, jakże ważnego wydarzenia, dwa lata. I właśnie dziś, w dzień, podczas którego inspektorzy rozpoczęli pisać raporty końcowe i będą to robić aż do piątku, kiedy to poznamy wynik końcowy certyfikacji, należy przyznać, że wysiłek włożony w przygotowanie Komponentu do tego egzaminu był wielki. Każdemu przecież zależało na tym, aby jego praca została doceniona.

Scenariusz wprowadzania injectów podobny był do wcześniejszych. Było gaszenie pożarów, wypadki samochodowe, niesprawności statków powietrznych, zakłócenia w dostawach środków bojowych i materiałowych, ataki moździerzowe, skażenia sarinem, skażenie promieniotwórcze.

Sytuacje można mnożyć - biorąc pod uwagę częstotliwość ich występowania. Docenić natomiast należy ludzi, którzy poświęcili gros swojej pracy oraz czasu na doskonalenie samego siebie oraz umiejętności, aby certyfikację przejść z pozytywnym wynikiem. I wynik ten poznamy już w piątek, 9 września br..

tekst: kpt. Joanna KRZĄSTEK
rzecznik prasowy 31. BLT

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony