Wizyta płk pil. Kazimierza Pogorzelskiego z Leźnicy Wielkiej
14 stycznia 2022 roku 1. dywizjon lotniczy z Leźnicy Wielkiej gościł wyjątkową osobę – płk rez. pil. Kazimierza Pogorzelskiego. Pułkownik był: twórcą Lotnictwa Wojsk Lądowych, dowódcą Polskiej Eskadry Lotniczej Pomocy Etiopii pod patronatem ONZ, a także Prezesem Stowarzyszenia Lotników Polskich.
Dowódca 1.dlot ppłk pil. Mirosław Guzdek przywitał wyjątkowego gościa – na sali tradycji 1dlot. Płk pil. Pogorzelski został zapoznany z historią 1. dywizjonu lotniczego, następnie dowódca dywizjonu wręczył mu pamiątkowy album, który powstał z okazji 50-lecia lotnictwa śmigłowcowego w Leźnicy Wielkiej. Płk Pogorzelski przekazał natomiast na ręce dowódcy 1.dlot historyczną mapę, z której korzystał w trakcie wykonywania zadań w Etiopii. Wpisał się także do księgi pamiątkowej 1.dlot.
Oprócz zwiedzania sali tradycji przygotowana została niespodzianka dla pana płk. Pogorzelskiego. Dowódca 1.dlot zaprosił byłych żołnierzy 1. dywizjonu lotniczego, którzy w latach 1984-1985 pełnili służbę w Etiopii razem z Panem Pułkownikiem. Byli to: płk pil. Mieczysław Orłowski, st. chor. szt. pil. Bogdan Banasik oraz st. chor. szt. pil. Jan Masel.
Kolejnym elementem wizyty było umożliwienie ppłk Pogorzelskiemu zwiedzanie jednostki, zapoznanie się ze specyfiką pracy żołnierzy służących w 1.dlot. oraz umożliwienie gościowi zajęcia miejsca za sterami śmigłowca.
Był czas również na wspomnienia i opowieści przy kawie, które przebiegało w bardzo miłej atmosferze. Wizyta zakończyła się wykonaniem pamiątkowego zdjęcia pod pomnikiem śmigłowca Mi-8 wraz z dowódcą 1.dlot i kolegami z misji.
Biogram płk pil. Kazimierza Pogorzelskiego
Kazimierz Pogorzelski – Od wczesnej młodości związany wszechstronnie z lotnictwem – jako modelarz, szybownik, skoczek spadochronowy, pilot samolotowy i śmigłowcowy, społeczny instruktor i zawodnik, międzynarodowy sędzia sportowy FAI trener reprezentacji na śmigłowcowe mistrzostwa świata. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Pomimo tych osiągnięć i zaszczytów zawsze pozostał emocjonalnie związany z Brańszczykiem i jego okolicami z racji urodzenia, spędzonego dzieciństwa, a także pochodzenia rodziców. Kazimierz Pogorzelski pochodzi z patriotycznej rodziny, w której panował kult Powstania Styczniowego, w którym uczestniczyli członkowie rodzin obojga rodziców. Ojciec Antoni Pogorzelski brał udział w wyprawie kijowskiej i w obronie Warszawy. Podczas okupacji ojciec – członek AK, został aresztowany w 1942 roku w lasach Puszczy Białej i uwięziony w obozach w Auschwitz, później Mauthausen. Kazimierz Pogorzelski jako młodzieniec wstępuje do Szarych Szeregów z chłopięcym marzeniem kontynuowania dzieła ojca. Dla potrzeb łącznika AK, który zatrzymał się w jego domu, jako fotograf amator wykonał serię zdjęć dworu wraz z podejściami, w których stacjonował oddział niemiecki oraz żołnierzy załogi.
Urodził się 17 listopada 1931 roku w Brańszczyku, gdzie ukończył szkołę podstawową, następnie gimnazjum w Wyszkowie i liceum ogólnokształcące w Warszawie. Odbył studia lotnicze w Wojskowej Akademii Technicznej, którą ukończył z wyróżnieniem (1958 rok), gdzie następnie pracował w Katedrze Aerodynamiki tej uczelni. Od 1961 roku podjął służbę w grupie personelu latającego Wojsk Lotniczych, pełniąc funkcję inspektora lotniczego i pilota doświadczalnego. Był wiodącym współtwórcą Lotnictwa Wojsk Lądowych i został powołany na pierwszego szefa tego nowego rodzaju lotnictwa. W latach 1979 – 1982 kierował zagranicznym kontraktem szkolenia pilotów w Afryce, a w 1985 roku dowodził eskadrą pomocy humanitarnej w Etiopii pod patronatem ONZ. Jako dowódca specjalnej eskadry zdecydował się nie podejmować współdziałania z kontyngentem radzieckim, jak wskazywały wcześniejsze ustalenia, lecz przystąpił do wielonarodowej operacji pod patronatem ONZ, unikalnej operacji zrzutów zboża dla odciętych terenów wysokogórskich, skutecznej ale i granicznie trudnej. Akcja objęła pomocą około 0,9 mln ludzi. Był to jedyny przypadek, prowadzenia wspólnej akcji jednostek liniowych lotnictwa wojskowego Wielkiej Brytanii, NRF i Polski, państw należących wówczas do przeciwstawnych układów militarnych. Akcja zyskała ogromną popularność i uznanie na wszystkich kontyngentach natomiast nie spotkało się z dobrą oceną w kraju, mimo bezpiecznego zrealizowania misji. Był oficerem szczególnie dobrze przygotowanym do wykonywania rzemiosła wojskowego. Odbył część zasadniczej służby wojskowej, posiadał staranne wykształcenie techniczne – mgr inż. WAT, lotnicze – pilot sportowy, w wojsku doświadczalny i liniowy na samolotach i śmigłowcach, dydaktyczne – wykładowca i propagator, taktyczno - operacyjne (studia na ASG) oraz zdolności organizatorskie. Zachował godną postawę oficera w trudnych latach, a jako syn AK-owca spotkał wiele trudności. W 1961 roku przechodzi do korpusu personelu latającego, rozpoczynając służbę w DWL. Był zwolennikiem stosowania własnych, krajowych rozwiązań organizacyjnych, taktycznych i szkoleniowych. W latach 1967 – 1978 pełni służbę w DWL w Poznaniu, kolejno jako szef tworzonych od nowa struktur: Wydziału Śmigłowcowego, Oddziału Lotnictwa Wojsk Lądowych oraz szef Lotnictwa Wojsk Lądowych i Lotnictwa Transportowego, doprowadzając tworzony nowy rodzaj lotnictwa na stan dojrzałości. Jego kandydatura na studia w "generalskiej" Akademii im. Woroszyłowa w Moskwie została wycofana ze względu na odmienny niż obowiązujący stosunek do stosowanych metod kształtowania kariery oficera. Dowodził dużymi zgrupowaniami jednostek podczas wielkich ćwiczeń, pokazów i zawodów rozpoznania powietrznego, do których tworzył scenariusze taktyczne i schematy ugrupowań. Radzie Wojskowej Wojsk Lotniczych i innych gremiach przedstawiał i uzasadniał zmianę modelu i podporządkowania lotnictwa wojsk lądowych i przejścia na strukturę brygadową. Podsumowaniem tych dokonań była międzynarodowa konferencja w Poznaniu 1977 roku, poświęcona użyciu śmigłowców w oddziałach bojowych, na której płk. Pogorzelski prezentował autorski, już wdrożony, program szkolenia lotniczego i bojowego w składzie wojskach lądowych. W porównaniu z wystąpieniem referentów z innych krajów konferencja wykazała jak dalece polska myśl operacyjna, techniczna i szkoleniowa wyprzedza poziom istniejący w pozostałych armiach sojuszu. Dążenie do poszukiwania samodzielnych rozwiązań w oparciu o analizę doświadczeń w armiach obydwu bloków wojskowych oraz brak zaangażowania politycznego był tolerowany do czasu stając się potem przyczyną stwarzanych mu problemów w dalszej karierze. Po wykonaniu ogromnej pracy koncepcyjnej, organizatorskiej i szkoleniowej, zamiast uznania i awansu został w 1977 roku wycofany ze stanowiska szefa. Jego doświadczenie postanowiono wykorzystać w trudnym kontrakcie eksportowym w Afryce, gdzie w libijskiej Akademii Lotniczej został komendantem polskiego zespołu lotniczego. Był to okres wrzenia społecznego i działania pierwszej "Solidarności". Komisja Zakładowa "S" ze Świdnika skierowała do jego zespołu swego przedstawiciela, który organizował pracę związkową. Wbrew oczekiwaniom, pan pułkownik Pogorzelski jako kierownik kontraktu nawiązał współpracę z delegatem umożliwiając mu działalność, mimo dyscyplinujących monitów kraju. W konsekwencji został odwołany ze stanowiska i postawiony w stan dyspozycji, bez możliwości pełnienie służby lub odejścia do rezerwy. Był rok 1982. Te trzy historie pokazują cechy charakteru pana Kazimierza Pogorzelskiego. Był bezkompromisowy i niezłomny w swoich postanowieniach. Przedkładał dobro ogółu ponad własne interesy i korzyści, płacąc za swoje przekonania pięknie rozwijającą się karierą. Po przejściu na emeryturę, w latach 1995 - 1998 pracuje jako doradca Ministra Sprawa Wewnętrznych nad koncepcją i organizacją lotnictwa Policji i Straży Granicznej. Doprowadza do powstania tych formacji obejmując stanowisko Naczelnego Inspektora Lotnictwa Służb Porządku Publicznego. Kontynuuje działalność społeczną jako członek Krajowej Rady Lotnictwa, Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego, Klubu Pilotów Doświadczalnych, a od kilku lat jako Prezes Stowarzyszenia Lotników Polskich. Jest organizatorem i prowadzącym wielkich imprez patriotycznych. Jest oddany swojej pracy, którą traktuje jako kolejną misję w swoim życiu. Jego ofiarna i efektywna działalność społeczna jest dostrzegana i wysoko ceniona, czego dowodem są liczne odznaczenia państwowe i resortowe. Został odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski w 2012 roku, który odebrał z rąk Prezydenta RP. Wyróżniony został także tytułem "Zasłużony Żołnierz RP, medalami "Pro Patria" i "Pro Memoria", "Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej", "Militio Pro Christo", odznakami honorowymi Sił Powietrznych, Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, Komandorią Związku Spadochroniarzy Polskich oraz Krzyżem Honorowym Związku Piłsudczyków.
Kazimierz Pogorzelski zachował silne związki emocjonalne z rodzinną miejscowością i z regionem, którego symbolem jest rzeka Bug i Puszcza Biała. Z dumą odnosi się do miejsca pochodzenia swoich korzeni, Jest to postawa godna naśladowania przez młode pokolenia, którą propaguje podczas spotkań z młodzieżą szkól o różnym stopniu organizacyjnym. Często bywa na uroczystościach szkolnych w gminie Brańszczyk podczas, których jego spontaniczne wystąpienia wyrażają nie tylko ładunek wspomnień i osobistych epizodów, ale także żywe zainteresowanie współczesnym życiem gminy, widząc jak pięknieje jego wieś i okolica oraz odnosząc się z szacunkiem i podziwem dla dokonań jej mieszkańców. Pułkownik Kazimierz Pogorzelski jest wyjątkowym społecznikiem oddanym pracy na rzecz innych, znakomitym negocjatorem i koordynatorem zadań trudnych, co potwierdza jego bezpośredni udział we wszystkich przedsięwzięciach podejmowanych w gminie Brańszczyk.
Komentarze