Samolotem do Darłowa?
Wojskowe lotnisko w Darłówku, nadmorskiej części Darłowa, będzie dostępne także dla samolotów cywilnych. Zgoda rządu już jest, jest też nadzieja na przychylność radnych Darłowa dla tego pomysłu.
To nie będzie typowe lotnisko z regularnymi lotami, a lądowisko dla małych, przede wszystkim prywatnych samolotów, na przykład dla biznesmenów, którzy chcą odwiedzić ten nadmorski kurort na wschodzie województwa.
– Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów wojskowe lotnisko w Darłówku Zachodnim może być wykorzystywane na potrzeby lotnictwa cywilnego – mówi Leszek Walkiewicz, rzecznik ratusza. – Aby jednak darłowski samorząd został współużytkownikiem tego lotniska i przygotował dla przylatujących awionetkami biznesmenów i turystów stosowną infrastrukturę, konieczne jest przejęcie przez miasto w drodze użyczenia, na co najmniej 30 lat, części nieruchomości położonej na lotnisku.
Jak ustalono, będzie to asfaltobetonowy pas startowy o długości 600 metrów i szerokości 30 m.
Całość artykułu na stronie Kuriera Szczecińskiego.
Komentarze