Przejdź do treści
Źródło artykułu

Warmińsko-mazurskie: terminal na lotnisku w Szymanach za 45,5 mln zł

Mostostal Warszawa wybuduje za 45,5 mln zł terminal pasażerski na lotnisku regionalnym w Szymanach (Warmińsko-mazurskie). W przetargu startowało 12 firm - podała w poniedziałek PAP spółka samorządowa "Warmia i Mazury", która realizuje inwestycję.

Budowę lotniska regionalnego dla Warmii i Mazur realizuje spółka samorządu wojewódzkiego. Jej prezes Leszek Krawczyk powiedział PAP, że zwycięska spółka podała termin zakończenia budowy terminalu na koniec sierpnia 2015 roku. "Teraz firmy, które przegrały przetarg mają 10 dni na to, by zgłosić ewentualne skargi na decyzję komisji przetargowej. Jeśli ich nie będzie, to w najbliższym czasie wyznaczony zostanie termin na podpisanie umowy z wykonawcą" - podkreślił Krawczyk.

Dodał, że jeśli termin zakończenia budowy zostanie dotrzymany przez Mostostal Warszawa, to na razie inwestycja nie jest zagrożona. "Można mieć natomiast obawy w przypadku, jeśli wyniki przetargu po raz kolejny zostaną zaskarżone"- podkreślił prezes.

Port lotniczy musi zacząć działać w 2015 roku, aby nie przepadła unijna dotacja. Koszt całej inwestycji, w tym budowy płyty lotniska oraz terminalu, szacowany jest na 205 mln zł; unijne dofinansowanie ma wynieść 76 proc.

To drugi przetarg na wykonawcę terminalu pasażerskiego w Szymanach. Wyniki pierwszego zakwestionowała Krajowa Izba Odwoławcza.

Za pierwszym razem spośród trzech oferentów wybrano firmę Skanska, która miała wybudować terminal za 60 mln zł. Wynik przetargu zaskarżyło Porr Polska, które kwestionowało zdolności do wykonania tego kontraktu zarówno przez zwycięzcę przetargu, jak i odrzuconą przez komisję konkursową firmę Elektrobudowa. KIO uwzględniła skargę i nakazała inwestorowi ponowne rozpatrzenie ofert, wykluczając jednocześnie firmy Skanska i Elektrobudowa. Spółka "Warmia i Mazury" zdecydowała ponownie ogłosić przetarg, bo cena 69 mln zł proponowana przez Porr Polska była - według inwestora - zbyt wysoka.

Regionalny port w Szymanach powstanie w miejscu dawnego lotniska wojskowego. Do końca II wojny światowej korzystało z niego lotnictwo niemieckie, a potem polskie lotnictwo wojskowe. Od 1996 r. na mocy decyzji ministra obrony narodowej służyło potrzebom lotnictwa cywilnego. W latach 1998-2003 liczba operacji lotniczych wahała się od 180 do 928 rocznie. Od tej pory lotnisko nie prowadzi regularnych połączeń lotniczych. (PAP)

ali/ amac/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony