Przejdź do treści
Źródło artykułu

Hiszpańskie myśliwce rozpoczynają misję nad bułgarskim terytorium

Hiszpańskie myśliwce Eurofighter Typhoon rozpoczynają misję w Bułgarii w ramach umocnienia ochrony przestrzeni powietrznej kraju, poinformował w środę resort obrony w Sofii. W Bułgarii będą rozmieszczone 4 samoloty oraz 130 żołnierzy obsługujących maszyny.

Hiszpańscy lotnicy będą działać w ramach misji Air Policing nad Morzem Czarnym. Będą przebywać w Bułgarii do 31 marca, po czym ich miejsce zajmą siły powietrzne Holandii. Myśliwce będą stacjonować w bazie Graf Ignatiewo pod Płowdiwem. Jak informuje ministerstwo obrony w Sofii, podczas całej misji priorytetowe zadania będzie wykonywać jednak bułgarskie lotnictwo wojskowe.

Decyzja o zwiększeniu ochrony powietrznej w regionie Morza Czarnego została podjęta przez bułgarski rząd 24 stycznia w ramach wzmocnienia bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. Będzie wykonywana zgodnie z planami i procedurami NATINADS - zintegrowanego systemu obrony powietrznej Sojuszu.

Każda ze stron będzie ponosić koszty swojego udziału w misji.

Bułgaria dysponuje niewielką liczbą myśliwców MiG-29, zaprojektowanych jeszcze w czasach ZSRR i produkowanych później w Rosji. Dotychczas kilkakrotnie otrzymywała pomoc w pełnieniu misji Air Policing od innych krajów Sojuszu - w 2014 i 2016 r. od USA, w 2017 r. - od Włoch.

Minister obrony Stefan Janew rozmawiał także w środę z przebywającą w Bułgarii delegacji Departamentu Stanu USA o rozwoju dwustronnych stosunków w dziedzinie wojskowej, kontynuacji strategicznego dialogu i możliwościach modernizacji bułgarskich sił zbrojnych.

We wtorek Janew poinformował, że siły USA mogą wejść w skład grupy bojowej NATO, którą Bułgaria chce przyjąć na swoim terytorium w ramach wzmocnienia potencjału obronnego Sojuszu z powodu kryzysu wokół Ukrainy.

Resort obrony poinformował również w środę o rozmowach Janewa z przedstawicielami firmy Lockheed Martin w sprawie opóźnienia dostaw myśliwców F-16 Block 70 dla Bułgarii. Pierwsze sześć maszyn ma być dostarczonych w 2023 r., a dwie kolejne w 2024 r.

Jednocześnie podano, że opóźnienie w dostawach amerykańskich samolotów będzie kosztować bułgarskie lotnictwo wojskowe ok. 60 mln euro, które wydane na remonty i serwisowanie w rosyjskich zakładach myśliwców MiG-29.

Ewgenia Manołowa (PAP)

man/ adj/ tebe/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony