Przejdź do treści
Źródło artykułu

Duże planety powstają szybciej niż dotąd uważano

Amerykańscy naukowcy odkryli planetę ośmiokrotnie większą od Jowisza, która okrąża gwiazdę mającą zaledwie 2 mln lat. Do tej pory astronomowie uważali, że duże planety powstają dłużej. Wyniki badań opublikowano w periodyku Astrophysical Journal.

"W ciągu dekad utarła się powszechna opinia, że planety o dużej masie, takie jak Jowisz, potrzebują do ukształtowania się co najmniej 10 mln lat" - wyjaśnia Christopher Johns-Krull, główny autor badań.- "Twierdzenie to poddawano w wątpliwość w ciągu ostatniego dziesięciolecia i zaproponowano nowe teorie, ale zasadniczą kwestią było zidentyfikowanie szeregu nowo powstałych planet wokół gwiazd, aby w pełni zrozumieć proces ich kształtowania" - dodał.

Amerykańscy astronomowie ogłosili właśnie odkrycie gigantycznej planety orbitującej wokół gwiazdy tak młodej, że nadal posiada dysk protoplanetarny, czyli skupisko gazów i pyłów. Planeta, nosząca nazwę CI Tau B, jest co najmniej osiem razy większą od Jowisza. Orbituje wokół gwiazdy w wieku 2 mln lat, która znajduje się ok. 450 mln lat świetlnych od Ziemi, w gwiazdozbiorze Byka.

Naukowcy mają problemy ze znalezieniem planet wokół nowo powstałych gwiazd. Jak wyjaśnia Johns-Krull, astronomowie znają kilka gwiazd, które są wystarczająco młode i świecą dostatecznie mocno, tak aby zobaczyć niezbędne szczegóły za pomocą istniejących teleskopów. Młode gwiazdy są często aktywne, jasno wybuchają i ściemniają się, posiadają też silne pole magnetyczne i wielkie plamy. Wszystkie te niesprzyjające dla obserwacji czynniki mogą sugerować występowanie planet, gdy faktycznie ich tam nie ma.

CI Tau B okrąża gwiazdę raz na dziewięć dni. Odkryto ją stosując metodę prędkości radialnej, techniki stosowanej przy poszukiwaniu planet. Metoda bazuje na niewielkich zmianach prędkości gwiazdy w celu określenia przyciągania grawitacyjnego wywieranego przez pobliskie planety, które są zbyt słabo widoczne, aby dało się je dostrzec bezpośrednio przez teleskop.

Odkrycia dokonano, dzięki badaniom, które rozpoczęły się w 2004 roku i objęły 140 gwiazd. Planetę obserwowano wielokrotnie z kilku obserwatoriów na terenie USA. Dotychczas przeanalizowano połowę pozyskanych danych. Badacze wytypowali kilka gwiazd, wokół których prawdopodobne jest odkrycie kolejnych planet. (PAP)

szz/ krf

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony