Przejdź do treści
Centralna Szkoła Szybowcowa w Lesznie (fot. CSS Leszno)
Źródło artykułu

Co stało się w CSS-ie?

Niniejszym publikujemy list otwarty Andrzeja Romana, Członka Aeroklubu Gdańskiego, dotyczący obecnej sytuacji w Centralnej Szkole Szybowcowej w Lesznie.

"Jest połowa maja a w Centralnej Szkole Szybowcowej w Lesznie żaden szybowiec  CSS-u  nie oderwał się od ziemi. Tego jeszcze nie było w całej historii ośrodka.  Wcześniej bywało, że w marcu latano na przeloty – a więc co takiego wydarzyło się, że szkoła nie prowadzi swojej statutowej działalności?

Latam w CSS-ie od wielu lat, a od kilku również jako instruktor szybowcowy. W ostatnich trzech latach zauważyłem dziwne zachowanie niektórych członków Rady Szkoły. Celem ich działań nie były dobro i sukces ośrodka – a wręcz coś przeciwnego. Bezustanne zmiany prezesów których nie rozliczano z ich aktywności i zobowiązań. Brak jakiejkolwiek pomocy w organizowaniu działalności sportowej i szkoleniowej. Brak sprawnego sprzętu. Szef wyszkolenia, korzystając z prywatnych znajomości, załatwiał wynajem szybowców i samolotu holującego. Żadnej pomocy ze strony Rady Szkoły – co najwyżej krytyczne uwagi pod adresem pracowników etatowych (w roku ubiegłym było ich trzech!).

Kierując się troską o przyszłość CSS-u w listopadzie roku ubiegłego napisałem petycję (
www.petycje.pl/petycja/12138/petycja_w_sprawie_zmian_w_radzie_szkoly_css_w_lesznie.html) do Prezesa Aeroklubu Polskiego Pana Włodzimierza Skalika z prośbą o zmiany w składzie Rady Szkoły CSS w Lesznie. Petycję poparło 157 osób. Ich liczba byłaby większa gdyby nie zakaz publikacji petycji na stronach szybowce.com i CSS Leszno. Do spotkania pomiędzy Prezesem AP i aktywnie latającymi instruktorami doszło w dniu 28 lutego b.r. Na w/w spotkaniu dowiedziałem się, że Prezes Skalik nie może odwołać członków rady, gdyż są oni niezbędni i niezastąpieni dla AP. No i zostali. 

W kwietniu nadeszła wiadomość, że szybowce szkoły nie są ubezpieczone, bo nie ma na to funduszy. Piloci z Aeroklubu Gdańskiego, zainteresowani lataniem w CSS-ie zadeklarowali przedpłaty na ubezpieczenie szybowców. Aby można było latać w długi majowy weekend ubezpieczenie  musiało być zawarte do dnia 28 kwietnia. 27 kwietnia członek Rady (p.o. prezesa) chciał dowiedzieć się jaką kwotę gdańszczanie mogą przeznaczyć na  w/w cel. Podałem że jest to kwota 6.000 zł (równowartość ubezpieczenia trzech szybowców). W  odpowiedzi zażądano imiennej listy pilotów, a gdy i to zostało dostarczone, postawiono kolejny wymóg aby każda z tych osób napisała podanie z prośbą o przyjęcie deklarowanej kwoty przez CSS. Niestety zabrakło już czasu na przeprowadzenie powyższego postępowania. Takie traktowanie ludzi którzy deklarują dla CSS-u swoje pieniądze, umiejętności i czas jest w moim odczuciu sabotażem. Wiem, że ze strony pilotów z innych aeroklubów padały podobne propozycje z podobnym skutkiem. Po długich zmaganiach został ubezpieczony szybowiec Puchacz, na którym do dziś wykonano dwa loty, bo nie ubezpieczono holówki i o każdy start trzeba prosić Aeroklub Leszczyński.

W swoim programie wyborczym prezes Skalik obiecywał rozwój szkół szybowcowych w Lesznie i na Żarze. W 2010 r. pisał, że to jeden ze sztandarowych projektów, które chce zrealizować jako Prezes AP. Tymczasem postępowanie powołanej przez Zarząd AP Rady Szkoły w Lesznie jest skrajnie destrukcyjne i zmierza do likwidacji CSS jako samodzielnego podmiotu. Zbliża się Nadzwyczajny Kongres Aeroklubu Polskiego zwołany przez Komisję Rewizyjną A.P. która jest bardzo zaniepokojona panującą sytuacją. Zmieńmy i rozliczmy obecny zarząd A.P. z jego poczynań. Jest to ostatnia szansa na uratowanie CSS w Lesznie. Uważam, że obecny prezes wraz z pozostałymi członkami Zarządu AP nie dotrzymał składanych obietnic i swoimi działaniami celowo doprowadził do bardzo trudnej sytuacji nie tylko w CSS-ie. Niezbędna jest też likwidacja Rady Szkoły w obecnym jej kształcie.
 
Gdańsk 15.05.2017                                                                                      Andrzej Roman
                                                                                                Członek Aeroklubu Gdańskiego od 49 lat


Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść nadesłanych komunikatów....

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony