Przejdź do treści
Źródło artykułu

Uznański-Wiśniewski: marzyć nikt mi nie zabroni

W ciągu 20 lat człowiek będzie w stanie postawić nogę na Marsie – powiedział w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" Sławosz Uznański-Wiśniewski, który jako drugi w historii Polak poleci w Kosmos.

Jego zdaniem jako Polska nie jesteśmy jeszcze równoprawnym partnerem na arenie międzynarodowej, ani nawet europejskiej. Mamy do nadrobienia spore zaległości, aczkolwiek pojawiło się już finansowanie w tym obszarze oraz rosną nakłady na badania i rozwój. "Chciałbym, żeby udział Polski i polskiego astronauty w tej międzynarodowej misji przysłużył się długoplanowej wizji rozwoju naszego sektora kosmicznego" - podkreślił.

Jednocześnie wskazał, że to, gdzie będziemy za 5–10 lat, zależy od tego, czy uda nam się systemowo wspierać i budować zdolności technologiczne. "Nie chodzi o jednorazowy zryw i chwilowe zainteresowanie tym obszarem nauki, ale o plany długofalowe" - sprecyzował.

Podał, że jego zdaniem branża kosmiczna jest dziś w takim momencie swojej historii, jak Internet w latach 90. – skalowalność zastosowań technologicznych będzie ogromna i "to jest ten moment, gdy polskie firmy mogą jeszcze wskoczyć do pociągu, który za chwilę z impetem odjedzie".

"Marzyć nikt mi nie zabroni" - stwierdził kosmonauta i wyjaśnił, że biorąc pod uwagę to, jak szybko rozwija się technologia kosmiczna, "wierzy, że jako Polska mamy szanse uczestniczyć w wyścigu na Księżyc w ramach programu Artemis, a w ciągu 20 lat człowiek będzie w stanie postawić nogę na Marsie". (PAP)

mir/ ktl/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony