Przejdź do treści
Źródło artykułu

Uczniowie Technikum w Łódzkiej SSE będą zdobywać uprawnienia pilota drona

Uczniowie Technikum Automatyki i Robotyki, prowadzonego przez Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną, będą zdobywać uprawnienia pilota drona. Zgodnie z podpisaną w piątek umową między szkołą i akademiami dronowymi urządzenia te pojawią się na lekcjach matematyki czy fizyki jako pomoce naukowe.

W piątek odbył się Dron Day – wydarzenie poświęcone powietrznym statkom bezzałogowym zorganizowane przez działające w ŁSSE Technikum Automatyki i Robotyki. Szkoła podpisała też umowę z Polską Izbą Systemów Bezzałogowych i z akademiami uczącymi obsługi dronów.

"Ostatnie lata udowodniły nam, że przyszłość dronów jest wciąż czymś nie do końca zbadanym. Cieszę się, że nasze Technikum Automatyki i Robotyki podejmuje to wyzwanie. Dzięki umowie możliwe będzie przeprowadzenie kursów, a być może powstanie w przyszłości klasa, która będzie nastawiona na techniki dronowe" – podkreślił prezes Łódzkiej SSE Marek Michalik.

Z kolei dyrektorka technikum Wiesława Zewald przypomniała, że uczniowie y zdobywają zawód niezwykły i unikatowy w skali kraju – technika automatyki i robotyki, a wiedza na temat budowy i obsługi dronów otworzy przed nimi nowe perspektywy.

"Rynek potrzebuje wysokiej klasy specjalistów. Technikum kształci fachowców w zakresie robotyki, a czym są bezzałogowce, jak nie latającymi robotami? Naszą ideą jest, abyśmy z łódzkim technikum, a być może także z innymi technicznymi szkołami w kraju, stworzyli ścieżkę powstawania nowych zawodów – do operowania, zarządzania, budowania tej fenomenalnej technologii, która na naszych oczach naprawdę zmienia świat" – zaznaczył prezes Polskiej Izby Systemów Bezzałogowych Robert Fintak.

Jak wyjaśnił Radosław Zych z Akademii UAV, która będzie prowadzić zajęcia praktyczne, szkolenie pilotów statków bezzałogowych dzieli się na kilka kategorii – od lotów w zasięgu wzroku po loty poza jego zasięgiem.

"Polska jest na trzecim miejscu na świecie pod względem liczby wyszkolonych pilotów – po Stanach Zjednoczonych i Japonii – jesteśmy pod tym względem potęgą" – zaznaczył.

Uczniowie będą poznawać drony nie tylko jako ich przyszli piloci – co wiąże się np. z poznawaniem prawa lotniczego, ale też urządzenia te pojawią się na lekcjach matematyki czy fizyki jako pomoce naukowe.

"Małe, bezpieczne drony edukacyjne wykorzystuje się do przekazywania części podstawy programowej – także w szkołach podstawowych. Dzięki nim skomplikowane rzeczy tłumaczymy w prostszy sposób – w praktyce. Poza tym drony pomagają w uczeniu umiejętności miękkich, m.in. odpowiedzialności czy komunikacji" – wyjaśnił właściciel Little Bit Academy Dominik Koziarski.

O tym, że drony nie są dla uczniów Technikum Automatyki i Robotyki całkowitą tajemnicą przekonywał jeden z nich – Jakub Kadłubaj.

"Zbudowałem w swoim życiu już parę dronów, helikopterów i samolotów – aby latały niezbędna była wiedza z fizyki i matematyki. Dlatego wydaje mi się, że połączenie tych przedmiotów z dronami to świetne wyjście. Na przykład w II klasie na automatyce mieliśmy sterowniki PID, które stosuje się właściwie w każdej maszynie latającej. Da się to połączyć z dronami i będzie przyjemniejsze niż nauka z podręcznika. Uprawnienia pilota będą dla nas bardzo przydatne, bo będziemy mogli latać komercyjnie i to maszynami cięższymi i o dalszych zasięgach" – zaznaczył.

Technikum Automatyki i Robotyki ŁSSE to pierwsza w kraju szkoła niepubliczna utworzona przez specjalną strefę ekonomiczną, która uzyskała od MEN uprawnienia szkoły publicznej i status szkoły eksperymentalnej. Udziały w niej mają także prywatne przedsiębiorstwa, które gwarantują uczniom praktyki, staże i możliwość szybszego zatrudnienia po ukończeniu szkoły. Część zajęć realizowana jest we współpracy z Politechniką Łódzką.(PAP)

Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska

agm/ joz/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony