United Airlines wprowadza dodatkową opłatę za korzystanie ze schowków nad siedzeniami

Nienadawanie bagażu ma swoje zalety, bowiem może pomóc uniknąć oczekiwania na jego rozładunek i dzięki temu nie musimy się martwić o utratę naszej własności bądź też jej uszkodzenie. I jest to tańsze, albo przynajmniej było. Linie United Airlines właśnie ogłosiły wprowadzenie nowej taryfy biletowej o nazwie "Basic Economy", w ramach której pasażerowie będą musieli płacić za umieszczanie bagażu w schowkach pokładowych bądź też za ich odprawienie w check in.

Zgodnie z komunikatem firmy, zakłada ona, że do 2020 r. jej przychody m.in. też z tego tytułu wzrosną o 1 mld dolarów. Inne linie czekają z wprowadzeniem podobnych zasad, aby zobaczyć, czy polityka United się sprawdzi. Według komentatorów, proponowana opcja jest jedną z najbardziej restrykcyjnych zasad wprowadzonych dla przez komercyjne linie lotnicze od dłuższego czasu.

"Schowki nad siedzeniami są jednym z ostatnich miejsc zwiększających wygodę podróży lotniczych, a fakt, że United Airlines - i potencjalnie kolejni przewoźnicy, planują je ograniczyć, chyba, że pasażer zapłaci za nie, jest naprawdę niepokojące", powiedział senator Charles Schumer. "Linie pobierają już opłaty za bagaż rejestrowany, poduszki, orzeszki ziemne czy słuchawki, a teraz nie będzie gdzie przechowywać bagażu podręcznego. United Airlines powinny porzucić ten plan i umożliwić swobodne korzystanie ze schowków pokładowych", dodał.

Nowa taryfa "Basic Economy" umożliwi podróżującym zabranie bezpłatne na pokład tylko jednej torby o wymiarach 23 x 25 x 43 cm, która mogłaby być przechowywana pod poprzedzającym siedzeniem. Reszta bagażu byłaby płatna. Inne linie mają również w swoich taryfach opcje „Basic Economy”, ale żadna nie ogranicza dostępu do schowków w samolocie, a czasami jedynie do wyboru miejsc.

Dodatkowo, w check in dla posiadaczy biletów zakupionych w nowej taryfie United zostaną przydzielone automatycznie miejsca bez gwarancji, że osoby posiadające tę samą rezerwację będą siedziały obok siebie. Fakt ten może sprawić, że członkowie rodziny zostaną rozdzieleni, co stoi w sprzeczności z polityką FAA, która zaleca, aby bliskie osoby mogły bez dodatkowych kosztów podróżować razem.