Raport NASA: Nie ma żadnych kosmitów, ale potrzebne są dalsze badania
W długo oczekiwanym raporcie NASA stwierdziła, że badanie niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych, czyli UAP (unidentified anomalous phenomena), nie ujawniło żadnych dowodów na to, że liczne obserwacje mają pochodzenie pozaziemskie. Agencja oświadczyła jednak również, że przejmie wiodącą rolę w dalszych dochodzeniach i będzie udostępniać znalezione dane w sposób bardziej przejrzysty.
W 36-stronicowym raporcie podsumowano liczne obserwacje dokonane przez wiarygodnych obserwatorów, w tym pilotów wojskowych, i chociaż agencja nie stwierdziła istnienia życia pozaziemskiego, nie zaprzeczyła także „potencjałowi nieznanej technologii obcych działającej w atmosferze ziemskiej”.
W raporcie stwierdzono, że dotychczasowe badania „były utrudnione ze względu na słabą kalibrację czujników, brak wielokrotnych pomiarów, brak metadanych z czujników oraz brak danych bazowych". "Podjęcie wspólnych wysiłków w celu poprawy wszystkich aspektów jest niezbędne, a wiedza specjalistyczna NASA powinna zostać wszechstronnie wykorzystana w ramach solidnej i systematycznej strategii gromadzenia danych w ramach ogólnorządowej akcji”, powiedziała Nicola Fox, zastępca administratora NASA w Science Mission Directorate.
Urzędniczka dodała, że brak wysokiej jakości danych utrudnia wyciągnięcie ostatecznych wniosków na temat licznych obserwacji, które były szeroko omawiane w prasie. Najbardziej dramatyczne z nich to nagrania z 2004 r. z kamer HUD z samolotów Marynarki Wojennej operujących u wybrzeży Wirginii i Kalifornii. Zgłoszono też ponad 500 innych obserwacji. NASA oświadczyła, że wykorzysta sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe do przeanalizowania tych danych, a ustalenia zostaną udostępnione opinii publicznej.
NASA została także zapytana o dziwny incydent, który miał miejsce w Meksyku w tym tygodniu, podczas którego samozwańczy badacz UFO pokazał Kongresowi Meksykańskiemu rzekomo ciała kosmitów. Badacz twierdził, że ciała odnaleziono w Peru w 2017 r., a datowanie metodą węglową wykazało, że miały co najmniej 1000 lat. Według doniesień dziennika „The New York Times” analiza okazów z Peru wykazała, że wykonano je z kości ludzkich i zwierzęcych, włókien roślinnych oraz klejów syntetycznych.
David Spergel z NASA powiedział, że agencja nie zbadała tych twierdzeń. „Udostępnij próbki światowej społeczności naukowej, a my zobaczymy, co tam będzie” – powiedział BBC.
Raport NASA UNIDENTIFIED ANOMALOUS PHENOMENA - Independent Study Team Report dostępny jest tutaj (LINK)
Komentarze