IATA: Starzejące się samoloty drenują zyski
Ruch pasażerski rośnie, a linie lotnicze staną będą musiałby poradzić się ze spadkiem rentowności i rosnącej presji kosztowej. Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) spodziewa się, że poważne problemy w łańcuchu dostaw i starzejąca się flota samolotów będą nadal wpływać na wyniki linii lotniczych w 2025 r., podnosząc koszty i ograniczając wzrost.
Na dobre wyniki za 2024 r. wpływ ma także rewizja w górę rentowności za rok 2023, który okazał się wyjątkowo mocny – właściwie czwarty najlepszy w historii branży od 30 lat. Co więcej, rok 2023 był pierwszym po pandemii rokiem, w którym przywrócono wykorzystanie mocy produkcyjnych i współczynniki wypełniania kabin do poziomów sprzed pandemii, co pozwoliło obniżyć koszty jednostkowe. Szacunkowa marża operacyjna za 2024 rok wynosi 6,4 proc., czyli o trzy pkt proc. powyżej mediany z ostatnich 20 lat.
Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) poinformowało, że zyski linii lotniczych w 2024 r. osiągnęły poziom 31,5 mld dolarów amerykańskich przy rentowności na poziomie 3,3 proc. W przyszłym roku zysk netto operatorów ma wzrosnąć o 5,1 mld dolarów, a o 0,3 proc. wzrośnie rentowność operacyjna. Liczba pasażerów ma zaś po raz pierwszy w historii przekroczyć barierę pięciu mld podróżnych – Zrzeszenie prognozuje, że linie lotnicze z całego świata obsłużą łącznie 5,2 mld pasażerów.
Przewoźnicy będą jednak borykali się z kilkoma problemami, takimi jak utrzymująca się konieczność podwyżek wynagrodzeń, zwłaszcza w obliczu niedoboru siły roboczej, jak i z dalszymi zakłóceniami w łańcuchu dostaw, co z kolei ograniczy rozwój mocy przerobowych. Negatywnie na wzrost wpłynie także starzejąca się flota samolotów. Średni wiek światowej floty wzrósł do rekordowego poziomu 14,8 lat, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu ze średnią wynoszącą 13,6 lat w latach 1990–2024.
Cały artykuł czytaj na stronie https://www.rynek-lotniczy.pl
Komentarze