A320 Ural Airlines z podłączonym agregatem, Czy z powodzeniem wykona start z terenu przygodnego? Oddaj głos w ankiecie internetowej

12 września 2023 r., A320 linii Ural Airlines (znaki rejestracyjne RA-73805) wylądował awaryjnie na polu w obwodzie nowosybirskim w Rosji. Wykonywał on lot U61383 z Soczi do Omska ze 159 osobami na pokładzie. Teraz rosyjskie media informują, że przewoźnik planuje start samolotu z jego obecnej lokalizacji. 26 września w sieci pojawiły się zdjęcia, na których widać agregat podłączony do samolotu co może sugerować, że próba startu odbędzie się już niebawem.

Początkowo pojawiły się również informacje, że A320 nie wylądował w Omsku z powodu problemów z systemem hydraulicznym, jednak linia lotnicza i władze rosyjskie oświadczyły, że załoga zrezygnowała z podejścia do lądowania z powodu złej pogody na lotnisku docelowym, a usterka hydrauliki nastąpiła, gdy piloci schowali podwozie po wykonaniu go around.

Wygląda jednak na to, że podwozie nie schowało się całkowicie i/lub drzwiczki podwozia pozostały otwarte co spowodowało zwiększone zużycie paliwa. Piloci obliczyli, że mają dość paliwa, aby dotrzeć na lotnisko w Nowosybirsku (UNNT) zlokalizowane 320 NM na wschód od Omska. Zgodnie z poczynionymi podczas lotu kalkulacjami, po lądowaniu w zbiornikach miało pozostać 1200 kg paliwa, jednak potem zauważyli, że poziom paliwa gwałtownie się zmniejsza i natychmiast zaczęli szukać odpowiedniego miejsca do lądowania.

Awaryjne lądowanie A320 Ural Airlines na Syberii

Według przewoźnika, po awaryjnym lądowaniu w zbiornikach pozostało tylko 200 kg paliwa, co mogłoby starczyć jedynie na pięć minut lotu. Manewr ten spowodował jedynie minimalne uszkodzenia samolotu, wobec czego Ural Airlines przygotowują się teraz do próby startu A320 z pola, na którym wylądował. Nie jest jeszcze jasne, czy samolot wystartuje z tego samego miejsca, czy z pobliskiej szosy, jednak wydaje się, że w pobliżu nie ma żadnych odpowiednio szerokich dróg. Z kolej najbliższe lotnisko to oddalony o niecałe 100 NM Nowosybirsk.

Wyraźny zamiar Ural Airlines odzyskania swojego odrzutowca pasażerskiego wskazuje prawdopodobnie na ograniczone możliwości, jakie mają obecnie rosyjskie linie lotnicze, jeśli chodzi o pozyskiwanie sprawnych samolotów. Przed ostatnią inwazją Rosji na Ukrainę ten konkretny A320 należał do leasingodawcy SMBC Aviation Capital i był jednym z setek samolotów pasażerskich, które Rosja zawłaszczyła, odmawiając zwrotu ich właścicielom.

Czytaj również:
A320 linii Ural Airlines awaryjnie lądował w terenie przygodnym w Rosji (film)

Zapraszamy do wzięcia udziału w ankiecie internetowej i oddania głosu za lub przeciw powodzeniu tego przedsięwzięcia.