Przejdź do treści
Źródło artykułu

Rzeszów: od czerwca znów bezpośrednie loty z Jasionki do Gdańska

Od 2 czerwca będzie można znowu bezpośrednio polecieć samolotami PLL LOT z Rzeszowa-Jasionki do Gdańska. Rejsy mają się odbywać dwa razy w tygodniu - poinformowali przedstawiciele Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka.

Jak przypomniał prezes Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów Adam Hamryszczak, to szósty sezon, gdy w letniej siatce połączeń są bezpośrednie loty narodowego przewoźnika z Rzeszowa nad polskie morze. „To także okazja dla osób z północy kraju na urlop w pięknych Bieszczadach, Beskidzie Niskim czy odwiedzenia malowniczego Roztocza” – zauważył Hamryszczak.

Rejsy samolotów na tej trasie będą się odbywać dwa razy w tygodniu.

Jak poinformował rzecznik podrzeszowskiego lotniska Waldemar Mazgaj, samoloty będą wylatywać z Gdańska w poniedziałki i piątki o godzinie 21.20, a na podrzeszowskim lotnisku będą lądować o 22.35, gdzie będą „nocować”. W podróż powrotną wyruszą we wtorki i soboty o 6.55, by w stolicy woj. pomorskiego wylądować o 8.10.

„Dni i godziny operacji lotniczych pozwalają na idealny weekendowy city break lub dłuższy urlop nad Bałtykiem” – dodał rzecznik.

Start połączenia zaplanowano na 2 czerwca z Gdańska i dzień później z Rzeszowa. Ostatnie loty na tym połączeniu odbędą się 12-13 września.

Prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy Tomasz Kloskowski zauważył, że pasażerowie z Podkarpacia mają atrakcyjną ofertę pobytu nad morzem. „Przy okazji polecam zwiedzanie pięknego Pomorza, z perełkami w postaci zamku w Malborku lub wspaniałych muzeów II wojny światowej albo bursztynu” – dodał.

Mazgaj przekazał, że od letniego sezonu w 2020 r. z połączeń LOT-u na trasie Gdańsk-Rzeszów skorzystało prawie 18 tys. pasażerów.

„Natomiast od 31 marca narodowy przewoźnik, który cały rok oferuje kilkadziesiąt połączeń tygodniowo do Warszawy, nadal będzie latał raz w tygodniu z Rzeszowa do amerykańskiego Nowego Jorku/Newark” – dodał rzecznik podrzeszowskiego lotniska. (PAP)

api/ pad/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony