Muroya zdobywa pierwsze zwycięstwo dla Japonii, Łukasz Czepiela na podium!

Yoshihide Muroya zapisał się w niedzielę, 5 czerwca, na kartach japońskiej historii sportu, wygrywając w ramach przystanku Mistrzostw Świata Red Bull Air Race w japońskim mieście Chiba pierwszy wyścig w karierze. Rywalizacja była niezwykle wyrównana, więc do pokonania Czecha Martina Šonki i Amerykanina Kirby’ego Chamblissa, sklasyfikowanych odpowiednio na drugim i trzecim miejscu, oprócz imponujących umiejętności lokalny bohater potrzebował również odrobiny szczęścia. Trzeci przystanek serii był także udany dla Łukasza Czepieli, startującego w klasie Challenger, który zajął świetną, trzecią lokatę.

Ku uciesze 50 tysięcy rodzimych fanów – z których niejednemu zakręciła się łza w oku – japoński pilot Yoshihide „Yoshi” Muroya przebił się przez chmury nad Zatoką Tokijską i wzniósł na wyżyny własnych możliwości, po raz pierwszy wygrywając wyścig w swoim piątym sezonie Mistrzostw Świata Red Bull Air Race. Muroya to jedyny azjatycki pilot najważniejszej serii w świecie sportów motorowych, a jego historyczne zwycięstwo dla Japonii i całego kontynentu potwierdziło, że w pełni zasługuje na nadany mu przez rodaków przydomek „Wiecznego Pioniera”. Niedzielny wyścig do samego końca trzymał wszystkich w napięciu, a o wygranej zadecydowały ułamki sekundy. Muroya uzyskał czas 1:04.992, dosłownie o włos wyprzedzając Martina Šonkę z Czech, dla którego zegar zatrzymał się na wyniku 1:05.097. Pierwszą trójkę zamknął niemal równie szybki Kirby Chambliss z USA.

Red Bull Air Race 2016 - Chiba - Łukasz Czepiela na podium (fot. Predrag Vuckovic/Red Bull Content Pool)

Wyścig główny poprzedził konkurs Challenger Cup, który wygrał Cristian Bolton z Chile. Na szczyt klasyfikacji w klasie Challenger wspiął się Amerykanin Kevin Coleman, który po raz trzeci z rzędu w tym sezonie zajął drugie miejsce. Łukasz Czepiela, jedyny Polak w Red Bull Air Race startujący w klasie Challenger, również może pochwalić się świetnym występem i pierwszym w tym roku podium. Uzyskany czas 1:17.514 zapewnił mu trzecią pozycję w stawce. Sam pilot jednak nie spoczywa na laurach i z dobrego wyniku wyciąga wnioski – „W treningach dużo eksperymentowałem z liniami i ustawieniami samolotu. Przy dobrym ustawieniu samolotu byłem drugi, przy dobrych liniach, ale słabym samolocie byłem czwarty. Dziś dobrze ustawiłem silnik, ale popełniłem błąd, przeciągnąłem samolot i na tym straciłem dużo czasu. Gdyby nie to, mógłbym być przed Kevinem, ale i tak zadowolony z pierwszego podium” – powiedział Łukasz Czepiela.

Red Bull Air Race 2016 - Chiba - Łukasz Czepiela (fot. Predrag Vuckovic/Red Bull Content Pool)

Warunki na trudnym technicznie torze w Chibie zmieniały się z minuty na minutę, co znacznie zwiększało napięcie pilotów oraz ich szanse na kary. Nic nie zapowiadało triumfu Muroyi, ponieważ rozpoczął wyścig jednosekundową karą za niewystarczającą ilość dymu, jednak późniejsze doskonałe występy japońskiego pilota w rundach 14 i 8 zmusiły jego rywali do przekroczenia dopuszczalnych ram przeciążeń, a sam Yoshi awansował do finału, gdzie różnica między wynikami czwórki najlepszych pilotów wynosiła mniej niż osiem dziesiątych sekundy. W pierwszej rundzie Šonka zaliczył imponujący czas 1:04.352, za co przyznano mu nagrodę DHL za najszybsze okrążenie.

Dla wszystkich pilotów z pierwszej trójki w Chibie było to pierwsze podium w tym sezonie, co wprowadziło spore zamieszanie w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata, a do końca tegorocznej rywalizacji pozostało jeszcze pięć wyścigów. Na prowadzeniu wciąż utrzymuje się Matthias Dolderer z Niemiec, jednak jego przewaga nad sklasyfikowanym obecnie na drugim miejscu Chamblissem wynosi tylko 10 punktów. Trzeci wciąż jest Francuz Nicolas Ivanoff, który nie startował z powodu choroby, jednak na ogonie siedzi mu Muroya, a dzieli ich tylko jeden punkt. Strata pozostałych zawodników do czołówki jest naprawdę niewielka, więc szansę na koronę mistrza wciąż ma prawie każdy.

„To wyjątkowe uczucie. Rywalizacja z Martinem była wyrównana, ale doping fanów pomógł nam wygrać” – powiedział Muroya, zaznaczając, że współpraca w jego zespole Team Falken układa się doskonale. „Latam już od 25 lat, a to dopiero moje pierwsze zwycięstwo, więc trochę mi to zajęło. To przełomowa chwila”.

Red Bull Air Race 2016 - Chiba - Łukasz Czepiela (fot. Armin Walcher/Red Bull Content Pool)

Wyniki wyścigu w Chiba
Klasa Master: 1. Yoshihide Muroya (JPN), 2. Martin Sonka (CZE), 3. Kirby Chambliss (USA), 4. Nigel Lamb (GBR), 5. Juan Velarde (ESP), 6. Hannes Arch (AUT), 7. Matt Hall (AUS), 8. Matthias Dolderer (GER), 9. Petr Kopfstein (CZE), 10. François Le Vot (FRA), 11. Peter Podlunšek (SLO), 12. Pete McLeod (CAN), 13. Michael Goulian (USA), 14. Nicolas Ivanoff (FRA)
Klasa Challenger: 1. Cristian Bolton (CHI), 2. Kevin Coleman (USA), 3. Łukasz Czepiela (POL), 4. Melanie Astles (FRA), 5. Ben Murphy (GBR), 6. Francis Barros (BRA)

Klasyfikacja generalna Mistrzostw Świata:
Klasa Master: 1. Matthias Dolderer (GER) 30 pkt, 2. Kirby Chambliss (USA) 20 pkt, 3. Nicolas Ivanoff (FRA) 19 pkt, 4. Yoshihide Muroya (JPN) 18 pkt, 5. Hannes Arch (AUT) 17 pkt, 6. Nigel Lamb (GBR) 16 pkt, 7. Martin Sonka (CZE) 14 pkt, 8. Matt Hall (AUS) 12 pkt, 9. Pete McLeod (CAN) 11 pkt, 10. Francois Le Vot (FRA) 10 pkt, 11. Juan Velarde (ESP) 7 pkt, 12. Michael Goulian (USA) 6 pkt, 13. Peter Podlunsek (SLO) 3 pkt, 14. Petr Kopfstein (CZE) 2 pkt
Klasa Challenger: 1. Kevin Coleman (USA) 24 pkt, 2. Florian Berger (GER) 16 pkt, 3. Daniel Ryfa (SWE) 16 pkt, 4. Cristian Bolton (CHI) 14 pkt, 5. Łukasz Czepiela (POL) 8 pkt, 6. Ben Murphy (GBR) 6 pkt, 7. Melanie Astles (FRA) 4 pkt, 8. Francis Barros (BRA) 2 pkt

Powtórkę wyścigu można obejrzeć na Red Bull TV

Kalendarz wyścigów na 2016 r.:
Abu Dhabi, ZEA (11-12 marca)
Spielberg, Austria (23-24 kwietnia)
Chiba, Japonia (4-5 czerwca)
Budapeszt, Węgry (16-17 lipca)
Ascot, Wielka Brytania (13-14 sierpnia)
Lausitzring, Niemcy (3-4 września)
Indianapolis, Indiana, USA (1-2 października)
Las Vegas, Nevada, USA (15-16 października)