Czy nowy wingsuit potrafi latać do góry?

Red Bull Skydive Team dostał do zabawy nowiutkie kombinezony. Postanowili je dokładnie przetestować.

W porównaniu do większości rzeczy, z pomocą których ludzie przemieszczają się w przestworzach, wingsuity są w miarę proste. Nie mają silników, czy śmigieł, a jedynym przyrządem dla pilota jest wysokościomierz. To takie skrzydła, które można na siebie ubrać. Służą głównie do tego, żeby wydłużyć lot swobodny i spowolnić opadanie. Te nowe są w tym coraz lepsze i może się wydawać, że potrafią je nawet na chwilę zatrzymać…

W tym sporcie jest kilka manewrów, które uchodzą za legendarne. To na przykład nabranie dostatecznej prędkości przez zniżanie, żeby po wyrównaniu siła nośna zatrzymała spadanie. Są tacy, którzy twierdzą, że im się to udało, ale nic takiego nigdy nie zostało potwierdzone. Jednak nowe kombinezony Red Bull Skydive Team pozwoliły im się do tego bardzo mocno zbliżyć.

Testy ekstremalne (fot. Wolfgang Lienbacher/Red Bull Content Pool)

Co dzieje się na klipie? Latający w wingsuicie fotograf Wolfgang Lienbacher opowiedział nam, że ekipa testowała nowe kombinezony, które łączą właściwości tych szybkich i z dobrą nośnością (zwykle większych), z tymi o lepszej manewrowości albo do akrobacji (zwykle mniejszych).

Połączenie prędkości i zwinności (fot. Wolfgang Lienbacher/Red Bull Content Pool)

Ta zwiększona manewrowość pozwala im się zbliżać do prędkości, w której opadanie staje sią bardzo wolne. Można to zrobić poprzez szybkie nurkowanie i wyrównywanie lotu. Zwiększa się kąt natarcia, żeby uzyskać więcej siły nośnej. Choć natychmiast wytracają całą prędkość, to ciekawie wygląda sytuacja, w której udaje im się przeciągnąć (czyli prawie zatrzymać w powietrzu) wingsuit.

Wysoko nad ziemią (fot. Wolfgang Lienbacher/Red Bull Content Pool)

Loty odbywały się podczas treningu w Słowenii. W trzy dni wykonano 25 skoków. Czy naprawdę udało im się polecieć wingsuitem w górę? Nie – to sprawa dyskusyjna. Środowisko zawsze było sceptyczne w kwestii uznania podobnych prób. Być może ekipa będzie chciała powtórzyć skoki z odpowiednimi urządzeniami pomiarowymi, które mogłyby to potwierdzić.

Obejrzyjcie klip poniżej: