Trochę zimy trochę lata
W Polsce pada śnieg, ale bariera gór odgradzająca nas od Słowacji pozwala rozegrać kolejne konkurencje. Śnieg i sporo deszczu zostaje na szczytach, dalej na południe dociera już nieco przesuszone powietrze, w którym pojawiają się mniejsze cumulusy. Co ciekawe, bardziej na południe i na wschód nie da się już latać pod rozlanymi chmurami.
(...)
Czytaj całość wpisu na stronie Sebastiana Kawy.
Źródło artykułu
Komentarze