System zwalczania BSL
Zakłady Mechaniczne Tarnów zaprezentowały podczas kieleckich targów zbrojeniowych swój najnowszy produkt – system zwalczania bezzałogowych statków powietrznych. Został on wyposażony w wielolufowy karabin maszynowy WLKM kalibru 12,7 mm, a także w radar, który może wykrywać przemieszczające się cele oddalone nawet o 3,5 km.
System zwalczania BSL, który został opracowany przez inżynierów Zakładów Mechanicznych Tarnów, ma służyć do ochrony infrastruktury krytycznej, lotnisk, gazoportów, rurociągów czy jednostek wojskowych. Składa się z trzech elementów – stanowiska operatora, radaru i środka ogniowego. Ten pierwszy na tegorocznym MSPO został zaprezentowany na stacjonarnej platformie, ale może być także zamontowany na pojeździe lub okręcie. Nieobrotowy radar umożliwia wykrywanie BSP klasy nano z odległości nawet 3,5 km. Natomiast środek ogniowy wykorzystany w systemie to wielolufowy karabin maszynowy WLKM kalibru 12,7 mm. – Cechuje go bardzo duża szybkostrzelność, nawet 3600 strzałów na minutę. Dzięki temu gęstość prowadzonego ognia jest bardzo duża i możemy sobie pozwolić na zwalczanie małych obiektów, nawet BSL klasy mini i mikro – mówi Krzysztof Lustofin, dyrektor Centrum Badawczo Rozwojowego ZM Tarnów. Przedstawiciel firmy dodaje, że system sprawdzi się także przy zwalczaniu pocisków manewrujących, a nawet śmigłowców. Karabin zasilany jest amunicją kalibru 12,7 mm x 99 NATO w taśmie rozsypnej M9.
(fot. Paweł Sobkowicz)
Sterowanie ogniem może odbywać się ręcznie, czyli to operator decyduje, kiedy oddać strzał (może naprowadzić karabin na cel samodzielnie lub posłużyć się danymi z radaru), ale cały proces może być również realizowany automatycznie. – System jest wyposażony w video tracker, który śledzi cel. Kiedy obiekt przemieszcza się bardzo szybko, możemy wprowadzić jego dane do systemu, który sam oceni, w którym momencie otworzyć ogień, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty – zaznacza dyrektor Krzysztof Lustofin. Szacuje, że zasięg karabinu to 1 km, ale ma to zostać potwierdzone w czasie badań. Te odbędą się jeszcze we wrześniu.
Wszystkie elementy systemu, począwszy od karabinu, przez napędy, głowicę optoelektroniczną, system kierowania ogniem, elektronikę i oprogramowanie zostały opracowane przez polskich inżynierów. Projekt powstał i został sfinansowany w ramach konkursu ogłoszonego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. – Będziemy starać się też pozyskać środki na to, aby rozpocząć produkcję seryjną – zapowiada Krzysztof Lustofin.
Zakłady Mechaniczne Tarnów SA istnieją od 1917 roku a od lat pięćdziesiątych produkują uzbrojenie i sprzęt wojskowy. Dziś są jedną ze spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej, a wśród ich flagowych produktów znajdują się karabiny wyborowe i maszynowe, granatniki, moździerze, artyleryjskie i artyleryjsko-rakietowe zestawy przeciwlotnicze oraz sprzęt szkolno-treningowy.
Magdalena Miernicka
Komentarze