Superśmietnik 500 metrów od lotniska Warszawa Okęcie
Zarząd "Stowarzyszenia Pląsy" informuje, że dotychczasowe działania nie przyniosły zamierzonego efektu. Pani prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie dość, że nie odpowiedziała na protesty ponad tysiąca mieszkańców Zielonego Ursynowa, to jeszcze 10 września br. wydała szkodliwą dla całego Ursynowa DECYZJĘ ustalającą środowiskowe uwarunkowania realizacji wysypiska/sortowni MPO przy ul. Pląsy. Decyzja ta, w sposób oczywisty umożliwia rozpoczęcie procedury inwestycyjnej stworzenia z Grabowa Wielkiego Śmietnika Warszawy i miast podwarszawskich.
Stowarzyszenie zapowiedziało walkę o niedopuszczenie tej inwestycji na drodze prawnej oraz akcję protestacyjną. Z drugiej strony dla funkcjonowania miasta niezbędne jest wybudowanie wielu dzielnicowych zakładów przeróbki odpadów. Wielu, ale nie jednego ani trzech. Zbyt wielki zakład stworzy bowiem bombę ekologiczną o przykrych skutkach dla południowej Warszawy. Czy lokalizacja w rejonie pomiędzy osiedlami mieszkaniowymi w rejonie ul. Pląsy, Jeziorkiem Grabowskim z cennymi zasobami przyrodniczymi, Centrum Logistycznym DHL oraz Poleczki Business Park a głównym pasem nalotu lotniska Okęcie jest właściwa?
Smród
Zapowiedź tego, czego możemy się spodziewać, daje nam dzisiaj działalność Ekon w tym rejonie. Jego sortownia jeszcze dobrze nie zaczęła funkcjonować, a już budzi grozę. W piątek, 25 września, na bramie wjazdowej do Ekon nie było oznaczenia ani nazwy ani rodzaju zakładu. Brak tablicy o prowadzeniu budowy. Miejmy nadzieję, że nie są tam przywożone np. beczki z substancjami radioaktywnymi. Praca tam trwa również nocą, o czym świadczą oświetlenie wewnątrz hali i hałasy. Teren przypomina klepisko, a więc to, co na nim jest ułożone, może przenikać do gruntu, szczególnie podczas deszczu. Pod placem wprowadzony jest od ul. Zatorze kanał odprowadzający wodę do Potoku Służewskiego.
Pracownicy ochrony DHL potwierdzili nasze spostrzeżenie, że od strony Ekonu zalatuje smrodem. Wchodzą tam duże grupy pieszych, wjeżdżają samochody.
Na śmietnisku widać przez płot hałdę śmieci oraz tony sprasowanych odpadów. Można się domyślać, że przywozi je Remondis, co jest sprzeczne z opowiadaniem, że śmieci zbierają tzw. mrówki, tj. niepełnosprawni. Trudno przekonać, że nie żerują tam ptaki. Pas lotniska Okęcie znajduje się w odległości tylko 421 m od tego śmietnika.
Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego zwrócił się do Biura Ochrony Środowiska Urzędu Warszawy o przekazanie informacji dotyczącej planowanej lokalizacji Dzielnicowego Zakładu Oczyszczania przy ul. Pląsy. Jednocześnie poinformował, że ta lokalizacja inwestycji „może stanowić zagrożenie dla bezpiecznego prowadzenia operacji lotniczych, poprzez możliwość powstania ryzyka kolizji statków powietrznych z ptakami”. Zgodnie z art. 87 ustawy Prawo lotnicze w odległości 5 km od granicy lotniska zabrania się budowy lub rozbudowy obiektów budowlanych, które mogą stanowić źródło żerowania ptaków. Decyzja środowiskowa wydana bez powiadomienia Urzędu Lotnictwa Cywilnego jest nieważna z mocy prawa.
Inwestycja Ekon i MPO znajduje się w zlewniach Potoku Służewskiego i Jeziorka Grabowskiego. A zatem mogą wziąć w łeb plany Wojewody Mazowieckiego, Marszałka Województwa Mazowieckiego i Prezydenta Warszawy co do rekultywacji Potoku potocznie zwanego Smródką.
(...)
Odszkodowania
Mieszkańcy Grabowa i Wyczółek są przerażeni planami budowy śmieciarni MPO (8,6 ha) i Ekonu (2,8 ha). W przypadku podjęcia tych inwestycji zamierzają wystąpić o odszkodowania. Można się spodziewać, że spółka Poleczki Business Park również wystąpi o odszkodowanie.
Miasto Warszawa przegra sprawę także i z tego powodu, że w tym miejscu inwestycje śmieciowe typu MPO i Ekon nie są ujęte w Planie Gospodarki Odpadami dla m.st. Warszawy do roku 2015 uchwalonym przez Radę Warszawy 19 marca 2009 r. jak i w Wojewódzkim Planie Gospodarki Odpadami dla Mazowsza na lata 2007 – 2011 z uwzględnieniem lat 2012 – 2015.
Ogromne kary płacone przez miasto pochodzić będą z kieszeni podatników. Politycy jak zwykle za nic nie odpowiadają. W tym kontekście pozytywnie należy ocenić stanowiska Rady i Zarządu Dzielnicy Ursynów sprzeciwiające się budowie bazy MPO.
Jakby mało było zagrożenia, Ekon już ma śmietnik. W całej tej sprawie zlekceważono zdanie mieszkańców Ursynowa. Nastąpiła – jak 9 lipca stwierdziło „Południe” – porażka komunikacji społecznej. Władza zrobi to, co będzie chciała.
Andrzej Rogiński
Kontakt do Stowarzyszenia Pląsy: http://ww.naszgrabow.pl
P.S. Wkrótce omówimy interpelację w tej sprawie Jacka Cieślikowskiego, radnego Warszawy.
Źródło artykułu: http://www.poludnie.com.pl
Stanowisko Urzędu Lotnictwa Cywilnego w kwestii budowy śmietnika z 2 września 2009 roku.
Komentarze