Przejdź do treści
Źródło artykułu

Policyjny śmigłowiec Black Hawk w akcji gaszenia pożaru lasu

Policyjny śmigłowiec S-70i Black Hawk dziś popołudniu został najpierw zadysponowany do gaszenia pożaru lasu w gminie Łopuszno w województwie świętokrzyskim, a następnie, z uwagi na pojawienie się nowych pożarów, przekierowany w okolicę Hajnówki w województwie podlaskim. Policyjni lotnicy i strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 7 m.st. Warszawy wykorzystali do działań specjalny zbiornik na wodę tzw. Bambi Bucket o pojemności 3 tys. litrów.

-Kilka minut po starcie z Warszawy w kierunku województwa świętokrzyskiego, otrzymaliśmy informację, że nasza pomoc niezbędna jest w innej części kraju, gdzie strażacy także walczą z żywiołem. Pożar rozprzestrzenił się tam na obszarze około 10 hektarów. Natychmiast obraliśmy kurs w rejon Hajnówki. Wszystkie nowe koordynaty otrzymaliśmy już w powietrzu od przedstawiciela Państwowej Straży Pożarnej. Na miejscu, w pobliżu Kleszczeli, działało okolo 30 zastępów straży i 2 samoloty Lasów Państwowych. Silny wiatr jednak nadal utrudniał akcję i powodował rozprzestrzenianie się pożaru w trudym do przewidzenia kierunku. Stąd decyzja kierownictwa Państwowej Straży Pożarnej, by zwrócić się do Policji o wsparcie w akcji gaszenia pożaru na tym obszarze - mówi insp. pil. Robert Sitek, naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP.

-Kilkadziesiąt minut później byliśmy już w rejonie akcji. Po wylądowaniu na południe od Bielska Podlaskiego natychmiast podpięliśmy zbiornik Bambi Bucket i byliśmy gotowi do pobrania wody ze wskazanego zbiornika. Napełnienie Bambi Bucket z Zalewu Bachmaty w Dubiczach Cerkiewnych, zrzut wody nad wyznaczonym miejscem lasu i powrót do miejsca poboru wody średnio zajmowało około 10 minut. W sumie policyjni lotnicy dokonali 11 zrzutów wody, co łącznie dało około 33 ton wody - dodaje naczelnik.
 

Policyjny Black Hawk w akcji gaszenia pożaru lasu, fot. policja.pl

O precyzji kolejnych zrzutów decydowało doskonałe zgranie i bardzo dobra współpraca policyjnej załogi śmigłowca, strażaków i koordynatora, który z ziemi naprowadzał pilotów w miejsca, gdzie w danym momencie potrzebna była ich pomoc.

W akcji gaśniczej wykorzystano policyjny śmigłowiec S-70i Black Hawk, którym już nie raz podczas wspólnych akcji policyjni lotnicy i strażacy gasili pożary zarówno w kraju (np.w Biebrzańskim Parku Narodowym czy na Mazowszu), jak i poza granicami (np. na południu Turcji czy w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria).

Z powodu akcji gaśniczej zablokowana dla pojazdów ciężarowych była droga krajowa nr 66 - od ronda w Bielsku Podlaskim do Kleszczel. Pojazdy osobowe kierowane były przez policjantów na rondzie w Bielsku Podlaskim na drogę wojewódzką w kierunku: Hajnówka-Dubicze Cerkiewne-Kleszczele lub w miejscowości Malinniki drogami lokalnymi.

Obecnie w całym kraju obowiązuje duże zagrożenie pożarowe w lasach. Ściółka jest bardzo sucha oraz podatna na najmniejsze źródło ognia, które może wywołać pożar. 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony