PAŻP planuje rewizję Planu Skuteczności Działania na lata 2015-2019

Chcemy, aby na przełomie drugiego i trzeciego dziesięciolecia PAŻP liczył się na równi z najbardziej rozwiniętymi agencjami w Europie – mówi w rozmowie z serwisem RynekInfrastruktury.pl Magdalena Jaworska, p.o. prezesa PAŻP opowiadając jednocześnie o planach związanych z rozwojem agencji.

Dlaczego chce Pani zmienić plan dla PAŻP, sporządzony na początku 2014 roku?

Ponieważ od tego czasu diametralnie pogorszyła się sytuacja finansowa Agencji. Przygotowując kilka lat temu budżet, nie byliśmy w stanie przewidzieć np. zestrzelenia samolotu pasażerskiego nad Ukrainą. Po tym incydencie zamknięto część ukraińskiej przestrzeni powietrznej. To zaś spowodowało, że niektórzy przewoźnicy, obsługujący kierunki azjatyckie, zmienili trasy i przestali latać nad Polską. Z drugiej strony zmieniła się struktura obsługiwanego ruchu. Mamy więc sytuację taką, że z naszej przestrzeni korzysta więcej mniejszych samolotów a mniej maszyn dużych, na których najwięcej zarabiamy. Nie zapominajmy też, Polska pobiera najniższe opłaty za obsługę ruchu powietrznego w tej części regionu a to niemalże gwarantuje nam w przyszłości kolejne kłopoty finansowe.

Dlatego uruchomiliśmy mechanizmy, które pozwolą nam na rewizję dotychczasowego Planu Skuteczności Działania na lata 2015-2019. Chcemy, aby na przełomie drugiego i trzeciego dziesięciolecia PAŻP liczył się na równi z najbardziej rozwiniętymi agencjami w Europie. Ale musimy pamiętać też o zagrożeniach. Po pierwsze w przypadku braku zmiany planu musimy się liczyć z koniecznością pożyczenia pieniędzy na pensje i inwestycje, po drugie być może musielibyśmy skorygować warunki pracy naszych kontrolerów, które przy stale rosnącym ruchu staną się dla nich mniej atrakcyjne.

Cały artykuł można przeczytać na stronie: www.rynekinfrastruktury.pl