Pamiątki po kpt. pil. Janie Ignatowskim w zbiorach Muzeum Sił Powietrznych
Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie gościło w dniu 11 września 2024 r. Steva Bradley’a wraz z żoną Mariją – syna kpt. pil. Jana Ignatowskiego (Bradley’a) (P-0763) służącego w 318 Dywizjonie Myśliwsko-Rozpoznawczym „Gdańskim”.
Państwo Bradley, po trwającej blisko 1,5 roku korespondencji z p. Katarzyną Ragus z Działu Zbiorów MSP, przylecieli z Kanady do Polski i swoje pierwsze kroki skierowali właśnie do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Efektem nawiązania relacji z potomkiem kpt. pil. Jana Ignatowskiego było przekazanie do zbiorów MSP pamiątek z czasów jego służby wojskowej.
Wśród ofiarowanych artefaktów znajdują się liczne fotografie, odznaczenia oraz dokumenty z przebiegu służby wojskowej. Niespotykaną i wyjątkową pamiątką jest srebrna papierośnica z naniesionymi emblematami, stanowiąca niejako pamiętnik służby lotnika.
Jan Ignatowski urodził się w kwietniu 1917 r. w m. Netta w Augustowie. Aplikował jako jeden z 2003 kandydatów na 198 wolnych miejsc do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, gdzie bo przejściu rygorystycznych badań został przyjęty. W rezultacie 3 letniego szkolenia w 1939 roku został absolwentem XIII promocji. Latał jako myśliwiec na takich samolotach jak Spitfire oraz Hurricane, PZL 7, PZL 8,PZL 11, a w Anglii szkolił się na samolotach PWS-26.
Muzeum Sił Powietrznych składa serdeczne podziękowania Steveowi Bradley’owi za to, że przekazując dary wybrał dęblińskie Muzeum jako najlepsze miejsce, godne zaufania.
– Cieszymy się, że właśnie nasza instytucja będzie mogła czcić pamięć po jego ojcu, dołączając przekazane pamiątki do artefaktów po innych polskich lotnikach, których historie przedstawiamy na naszych wystawach, a dzięki temu pamięć po nich jest wciąż żywa – mówią muzealnicy.
Komentarze