Przejdź do treści

Nowy numer Biuletynu Bezpieczeństwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zaprasza do lektury kolejnego numeru magazynu Safe Sky nr 3(27)/2024.

Safe Sky to kwartalnik przygotowywany przez Biuro Bezpieczeństwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Materiały w nim zawarte tworzą specjaliści PAŻP oraz autorzy zewnętrzni. Celem Safe Sky jest promocja bezpieczeństwa w ruchu lotniczym oraz najnowocześniejszych rozwiązań w dziedzinie ATM.

W dwudziestym siódmym numerze biuletynu Safe Sky Patryk Bukowski w artykule "Operatorzy ATM zawsze gotowi na zmiany" opowie o pracy i obowiązkach Zespołu Operatorów ATM. Zespół ten jest odpowiedzialny za płynną pracę służb ruchu lotniczego w PAŻP i właśnie dlatego musi nadążać za zmianami w nich zachodzącymi lub nawet je wyprzedzać. Zespół Specjalistów Flight Data zupełnie niedawno zyskał nową nazwę – Zespół Operatorów ATM. Nie jest to jednak tylko czcze przemianowanie, ale dopełnienie przeobrażenia, które przechodzimy wraz z systemem zarządzania ruchem lotniczym w Polsce już od bardzo długiego czasu. Starsi pracownicy mogą pamiętać asystentów biegających z paskami postępu lotu między sektorami, gdy jeszcze w zawiadywaniu ruchem pomagał AMS2000+, a każdy sektor lub ich grupa miała dedykowanego asystenta. Od specjalistów tego działu oczekiwało się biegłej znajomości przestrzeni, tras jak również pomocy w radzeniu sobie z dosyć kapryśnym systemem. Dzisiaj praca ta uległa znaczącemu rozszerzeniu nie tylko przez wzgląd na liczbę obowiązków, ale także służb, dla których je pełnimy.

Ciągłe zmiany w środowisku pracy są również cechą pracy personelu ATSEP (Air Traffic Safety Electronics Personnel). Adrian Morys w artykule "Czy rozwój ma sens? Codzienność ATSEP" opowie o codziennych wyzwaniach stojących przed personelem technicznym PAŻP. Bezpieczeństwo lotnicze to fundament, na którym opiera się funkcjonowanie każdego lotniska. Choć pasażerowie zazwyczaj skupiają się na widocznych aspektach podróży, takich jak samoloty, terminale czy obsługa naziemna, to za kulisami działają zaawansowane systemy technologiczne, które każdego dnia zapewniają płynność i bezpieczeństwo operacji lotniczych. Na lotnisku w Krakowie, jednym z najważniejszych w Polsce, wdrażanie nowoczesnych technologii i nieustanna modernizacja infrastruktury pozwala na stały rozwój i podnoszenie standardów bezpieczeństwa.

Klaudiusz Dybowski w artykule "Zamieszanie" opisze jak konglomerat zaniedbań w inwestycjach, braku wyciągania wniosków z okresowych ocen umiejętności KRL, problematycznej infrastruktury lotniska i wreszcie zamieszania w sali operacyjnej wieży doprowadził do katastrofy w Los Angeles 1 lutego 1991 roku. Doświadczenia co najmniej kilku krajów wskazują, że wszelki bałagan, nieporządek i dezorganizacja w pracy organów ruchu lotniczego kończą się zwykle wyjątkowo marnie. Kluczowym, znanym zapewne nie tylko pracownikom służb ruchu lotniczego wydarzeniem, było zderzenie dwóch samolotów w okolicy Zagrzebia 10 września 1976 roku. Błędów, które się do niej przyczyniły było naprawdę sporo. Ruchem zarządzał w miarę „świeży” w lotnictwie asystent kontrolera ruchu lotniczego, obsada personalna była zbyt mała, sprzęt – przestarzały i niezbyt dokładny. Idealna wręcz recepta na wypadek lotniczy. Niewiele osób jednak wie, że tragedia ta walnie przyczyniła się do zakupienia przez Polskę w USA pierwszego radaru wtórnego z prawdziwego zdarzenia – P-250 firmy Texas Instruments. O jego zakup po katastrofie nad Zagrzebiem zaapelowali – jak wieść niesie – kontrolerzy warszawskiego zbliżania.

Zapraszamy do lektury!

Do pobrania:
Biuletyn Bezpieczeństwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Nr 3(27)/2024

Wszystkie numery magazynu Safe Sky w wersji elektronicznej dostępne są pod adresem: https://www.pansa.pl/safe-sky/

FacebookTwitterWykop

Nasze strony