Miejsce kobiet jest (również) w lotnictwie

Jak wygląda służba w siłach powietrznych, jaką drogę wybrać, by spełnić marzenia o lotnictwie i czy jest w nim miejsce dla kobiet? Na pytania uczennic i studentek odpowiadały m.in. pilotki, kontrolerki ruchu lotniczego i inżynierki pokładowe.

– Lotnictwo otwiera się na kobiety – zapewniał płk rez. Grzegorz Rosłan, organizator konferencji „Kobiety w lotniczym mundurze”.

Debata pod hasłem „Kobiety w lotniczym mundurze” odbyła się 29 lutego w budynku Politechniki Rzeszowskiej. Trzynaście kobiet, które służą w siłach powietrznych, opowiadało o swojej pasji oraz zadaniach, które na co dzień wykonują. Wśród zaproszonych gości były m.in. pilotki samolotu myśliwskiego i transportowego, kontrolerki ruchu lotniczego, meteorolożka, techniczka, inżynierka pokładowa, stewardessy, które służą w 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego oraz w 1 i 8 Bazie Lotnictwa Transportowego. Na spotkanie przyszło wielu uczniów, m.in. liceów lotniczych.

Prelegentki opowiadały o drodze, jaką musiały pokonać, by spełnić marzenia o lotnictwie. – Na początku zawsze jest marzenie – mówiła kpt. Urszula Brzezińska-Hołownia, pilot myśliwca MiG-29 w 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim.

– Dziewczynie, która chce służyć w lotnictwie, radzę tak jak każdemu: zdobyć jak najwięcej wiedzy o wymaganiach, jakie stawiają uczelnie, m.in. o tych dotyczących zdrowia. Potem trzeba już tylko dużo pracować – mówiła pilotka.

O pracy inżynierki samolotu FA-50 w 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego mówiła kpt. Małgorzata Urban, która wcześniej zajmowała się obsługą techniczną F-16 w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego.

– Miałam to szczęście, że nie byłam pierwszą kobietą w mojej eskadrze. Była tam już dziewczyna, która została moją mentorką i pokazała mi, jak wygląda ta praca – opowiadała kpt. Urban.

Płk rez. Grzegorz Rosłan, wykładowca Politechniki Rzeszowskiej, opiekun Studenckiego Koła Naukowego Bezpieczeństwa Lotniczego „Eskadra” oraz organizator spotkania, podkreślał, że świat lotniczy jest otwarty dla kobiet, których pasją jest lotnictwo.

– Pamiętajmy, że siły powietrzne to nie tylko myśliwce. Jest tam również miejsce dla kobiet, które chciałyby się zajmować kontrolą ruchu, służbą meteorologiczną czy obsługą techniczną samolotów – mówił płk rez. Grzegorz Rosłan. – Lotnictwo zawsze skupiało ludzi z pasją, cieszę się, że również kobiety odnajdują tu swoje miejsce. Nasze prelegentki są tego najlepszym przykładem – dodał oficer.

Ewa Korsak
autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek, Paweł Sobkowicz