LPR zatrudnia 120 pilotów – to też pracownicy służby zdrowia

W 2020 roku na śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wykonały 9 636 lotów na pomoc ofiarom nagłych zdarzeń. LPR zatrudnia już 120 pilotów. O rekrutacji, szkoleniu i zadaniach pilotów w Śmigłowcowej Służbie Ratownictwa Medycznego redakcji portalu Rynekzdrowia.pl opowiedzieli prof. Robert Gałązkowski, dyrektor LPR i pilot Mirosław Tomaszewski, szef szkolenia w LPR.

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe zatrudnia już 120 pilotów, którzy – ze względu na posiadane rzadkie umiejętności – są elitarną grupą pracowników ochrony zdrowia. W 2020 roku załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zrealizowały, przy użyciu śmigłowców EC135 i samolotów Piaggio P180 Avanti, łącznie 11 299 misji.

W minionym roku kontynuowana była realizacja „Programu zapobieżenia negatywnym skutkom deficytu pilotów w Śmigłowcowej Służbie Ratownictwa Medycznego (ang. HEMS) oraz modernizacji samolotowego zespołu transportowego w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym”.

Jak powiedział redakcji portalu Rynekzdrowia.pl prof. Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego: "Lotnicze Pogotowie Ratunkowe co roku prowadzi nabór kandydatów na pilotów. W oparciu o własny ośrodek szkoleniowy umożliwia doświadczonym pilotom doskonalenie umiejętności do poziomu i zakresu wymaganego w HEMS, a także doszkalanie młodszym pilotom".

Wspomniany program zapobiegający deficytowi pilotów w LPR, ma zapewnić wyszkolenie 32 pilotów w pięcioletnim interwale czasowym, liczonym od początku 2019 do końca 2023 roku. Szef szkolenia LPR pilot Mirosław Tomaszewski mówi, że prowadzona jest teraz na bieżąco analiza odpływu kadry oraz przewidywana jest ilość pilotów, których LPR będzie musiało przyjąć w kolejnych latach. Wcześniej bywało tak, że w skali roku na emeryturę odchodziło więcej pilotów niż LPR mogło pozyskać.

Cały artykuł czytaj na stronie www.rynekzdrowia.pl