Lotnisko Chopina ogranicza tempo rozwoju LOT

Polskie Linie Lotnicze LOT chcą rosnąć na Lotnisku Chopina, lecz ograniczenia infrastrukturalne skutecznie ograniczają dynamiczny wzrost masy, którą przewoźnik miałby przenieść na lotnisko w Baranowie.

Koordynator slotowy „Okęcia” odrzucił 41 proc. wniosków LOT-u o nowe sloty w sezonie letnim, alokując liniom tylko 13 344 nowych praw. Podaż w lecie 2025 roku urośnie zaledwie o sześć proc.

Sezon letni, zwłaszcza miesiące wakacyjne, to okres wytężonej pracy branży lotniczej, przede wszystkim przewoźników, którzy zwiększają znacząco oferowanie, oferując znacznie większą liczbę miejsc w lotach względem sezonu zimowego. O ile tegoroczna zima jest dla Lotniska Chopina względnie bezpieczna operacyjna, to przyszłoroczne lato będzie dowodem, że problem z przepustowością na „Okęciu” jest realny.

Od końca października do końca marca, czyli w pięciomiesięcznym okresie przypadającym na sezon zimowy, w rejsach pasażerskich (rozkładowych i czarterowych) dostępne jest 13 400 720 foteli, a największym operatorem – co nie może zaskakiwać – są Polskie Linie Lotnicze LOT, które powinny zrealizować 54 525 operacji (w sprzedaży 7 580 698 foteli), generując 64 proc. łącznego ruchu warszawskim lotniska.

Przyszłoroczny sezon letni, który zacznie swój bieg 29 marca, kończąc się 25 października, będzie „bardzo problemowy” operacyjnie.

Cały artykuł czytaj na stronie: https://www.rynek-lotniczy.pl