Przejdź do treści
Źródło artykułu

EC725 Caracal i Tiger HAD już w Kielcach

Śmigłowiec wielozadaniowy EC725 Caracal oraz śmigłowiec bojowy Tiger HAD przyleciały już do Kielc na tegoroczną edycję MSPO. Stanowią one zespół dwóch nowoczesnych śmigłowców Airbus Helicopters, spełniających wymagania operacyjne Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

EC725 Caracal jest proponowany Polsce w przetargu na nowe śmigłowce zabezpieczenia i wsparcia, które mają być zdolne do wykonywania szerokiego zakresu misji - od operacji specjalnych po ratownictwo bojowe, transport taktyczny i ewakuację medyczną. Ten dwusilnikowy śmigłowiec jest używany przez siły zbrojne Francji, Brazylii, Meksyku, Malezji, Indonezji i Tajlandii. Jego niezawodność i przeżywalność zostały potwierdzone podczas działań w obszarach kryzysów, w tym w Libanie, Afganistanie i Mali, a także podczas wspierania działań wojsk francuskich w NATO-wskiej operacji w Libii.

Tiger HAD spełnia wymagania stawiane przez Polskę śmigłowcom uderzeniowym. Rodzina dwusilnikowych śmigłowców Airbus Helicopters Tiger jest już we flocie sił zbrojnych krajów NATO - Francji, Hiszpanii, Niemiec - i Australii. Oprócz operacji w Afganistanie - gdzie Tigery francuskich wojsk lądowych doskonale uzupełniały podczas misji Caracale, śmigłowce te służyły także podczas operacji w Libii i Mali.

Do wykonywania misji wsparcia i obezwładnienia ogniem Tiger HAD został wyposażony w 30-mm działko podwieszone pod kadłubem i pociski przeciwpancerne oraz głowicę celowniczo-obserwacyjną, umieszczoną nad kabiną załogi.

W Polsce są już użytkowane 54 śmigłowce Airbus Helicopters, w tym flota EC135 Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR), pozyskana w ramach narodowego programu modernizacji sieci usług ratownictwa medycznego - jedna z najnowocześniejszych w Europie. EC135 należące do LPR wzorcowo sprawdzają się w misjach ratowania życia, wyznaczając standardy dla innych użytkowników państwowych, którzy wymieniają flotę przestarzałych śmigłowców radzieckich na nowoczesne śmigłowce produkcji zachodniej.

Dariusz Chomka

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony