Przejdź do treści
Źródło artykułu

Działalność ratownicza TOPR w 2023 roku

Miniony rok przyniósł kolejny rekord ilości turystów, taterników, narciarzy trasowych i poza trasowych, którzy w omawianym okresie odwiedzili Tatry. Padł kolejny rekord liczby ratowniczych interwencji na ich terenie działania TOPR.

Jeśli chodzi o pogodę to w Tatrach mniej więcej było tak: W styczniu w Tatrach było niewiele śniegu, dopiero pod koniec miesiąca zaczął dość intensywnie sypać śnieg i w kolejnych miesiącach go przybywało, tak, że pod koniec kwietnia i na początku maja śniegu zalegało dużo, i całkowicie śnieg stajał dopiero pod koniec czerwca, a w niektórych żlebach utrzymał się do połowy lipca. Przyczyniło się to do wielu wypadków poślizgnięć na śniegu i upadku z wysokości. Do największej liczby takich zdarzeń doszło w masywie Rysów.

Lato za wyjątkiem lipca było dość słoneczne i ciepłe. Dobre warunki do uprawiania turystyki dotrwały do października, kiedy w wyższych partiach Tatr zaczął podać śnieg, który już pozostał. Pod koniec listopada śniegu spadło sporo i dość wcześnie rozpoczęła się zima. Wszystkie pogodowe zawirowania miały wpływ na zdarzające się w Tatrach wypadki.

Działalność ratownicza

W 2023 roku do 893 działań ratowniczych w tym do 289 z udziałem śmigłowca. W rozbiciu na rejony liczba działań wynosiła:

  • Tatry Polskie, 847  w tym 267 z udziałem śmigłowca 
  • Pasmo Spisko Gubałowskie, 20 w tym 4 z udziałem śmigłowca
  • Tereny Górskie Południowej Małopolski,  3 w tym 2 z udziałem śmigłowca
  • Tereny poza górami, 13, w tym 9 z udziałem śmigłowca
  • Góry Słowacji, 10, w tym 7 z udziałem śmigłowca
  • Ratowano - 1023 osoby, w tym 342 z udziałem śmigłowca

Z tego:

976 osób w Tatrach, w tym 318 z użyciem śmigłowca. Spośród nich:

  • 15 osób poniosło śmierć,
  • 318 doznało poważnych obrażeń i zachorowań,
  • 297 doznało urazów i zachorowań lekkich,
  • 346 osób nie doznało urazów,

21 osób w Paśmie Spisko-Gubałowskim, w tym 4  z udziałem śmigłowca. Spośród nich:

  • 1 osoba poniosła śmierć,
  • 16 osób doznało poważnych urazów i zachorowań,
  • 4 osoby nie doznały urazów.

3 osoby w Górach płd. Małopolski, w tym 2 z udziałem śmigłowca:

  • 1 osoba  poniosła śmierć,
  • 1 osoba doznała poważnych urazów i zachorowań,
  • 1 osoba nie doznała urazów.

13 osób w Terenach poza górami w tym 9 z udziałem śmigłowca:

  • 11 osób  doznało poważnych urazów i zachorowań,
  • 2 osoby nie doznały urazów.

10 osób w Górach Słowacji w tym 9 z udziałem śmigłowca:

  • 1 osoba poniosła śmierć,
  • 3 osoby doznały poważnych urazów i zachorowań,
  • 1 osoba doznała urazów i zachorowań lekkich,
  • 5 osób nie doznało obrażeń.

Pod koniec listopada śmigłowiec TOPR rozpoczął kolejny przegląd, który trwał do okresu przedświątecznego. W  tym czasie ratowników wspomagał śmigłowiec wojskowy, który wraz z załogą stacjonował na Groniku.

Poważniejsze działania z udziałem śmigłowca:

4 stycznia 2023
Po godz. 12-tej do Centrali TOPR zadzwonili taternicy znajdujący się na Świnicy z informacją, że słyszą wołanie o pomoc  od znajdującego się na szlaku turysty z informacją, że ktoś spadł ze szlaku ale nie wiedzą kto i w którym kierunku. Kilka minut później telefon od ratownika , który akurat schodził ze Świnicy i spotkał turystkę, która powiedziała mu, że przed chwilą spadła na stronę słowacką ( Żlebem Blatona do Dol. Wierchcichej) jej koleżanka. Nie ma z nią kontaktu. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu dostrzeżono leżącą  turystkę około 400 m poniżej szlaku na Świnicę. Tam desantowali się ratownicy. Turystka spadając stromym żlebem uderzała po drodze w  kamienie i  skalne ściany, doznając urazu głowy, klatki piersiowej, nogi, mocnych otarć i potłuczeń. Przystąpiono do udzielania I pomocy. Po włożeniu do noszy turystka wraz z towarzyszącym jej ratownikiem została windą wciągnięta na pokład będącego w zawisie śmigłowca i ze względu na jej stan przetransportowana do szpitala w Nowym Targu. Turystka mimo posiadanych raków i czekana nie uniknęła poślizgnięcia i nie była w stanie zahamować upadku. 
W czasie tych działań kolejne zgłoszenia o wypadkach w rejonie Włosienicy, na szlaku pomiędzy Równią Waksmundzką a Psią Trawką i  na szlaku przez Siklawę do 5-ciu Stawów. Po powrocie śmigłowca do Zakopanego kolejny lot w rejon Siklawy, skąd na pokład zostaje zabrany i przetransportowany do szpitala turysta, który doznał bolesnego urazu stawu skokowego.

Akcja TOPR 4.01.2023 (fot. Arch. G. Bargiel, S. Krzeptowski-Sabała, TOPR)

4 lipca 2023
O godz. 9.30 do centrali TOPR zadzwoniła kobieta informując, że jej znajomy 21-letni turysta z Białorusi miał poprzedniego dnia wyjść w Tatry na Rysy lub Kozi Wierch. Swój samochód pozostawił w rejonie Łysej Polany. Podała jego nr rejestracyjny, markę, nr tel. do kolegi i określiła jak był ubrany. Od wczoraj nie miała z nim kontaktu telefonicznego. Sprawdzono okoliczne schroniska, nigdzie się nie meldował, SOR i Policję nigdzie nie był notowany. Nie nawiązano z nim kontaktu telefonicznego. Po 12.30 odnaleziono samochód poszukiwanego turysty na parkingu na Łysej Polanie. Do M. Oka wyjechali ratownicy z dronami i rozpoczęli poszukiwania. Do poszukiwań włączył się śmigłowiec. Z jego pokładu sprawdzono szlak na Rysy i grań aż po Cubrynę. Od policji uzyskano informację, że w dniu 03.07 tel. poszukiwanego logował się do BTS z rejonu Bukowiny. Po godz. 19-tej ponowny lot śmigłowca celem sprawdzenia  Orlej Perci. Tego dnia nie natrafiono na poszukiwanego.

5 lipca 2023
Po godz. 7-mej rano ratownicy HZS poinformowali, że tel. poszukiwanego logował się do ich BTS wczoraj około 15.30. Poinformowali, że wystartuje ich śmigłowiec by sprawdzić od ich strony rejon Rysów i Mięguszowieckich szczytów. Auto poszukiwanego dalej stało na parkingu. Rozpoczęto poszukiwania po polskiej stronie. Po 9.20 ratownicy wyruszają z Hali Gąsienicowej by sprawdzić rejon Dol. Koziej i Granatów. Rozpoczynają się loty poszukiwawcze dronem w rejonie Hali Gąsienicowej Po godz. 10.43 na poszukiwania w rejonie M. Oka startuje śmigłowiec. Z jego pokładu w rejonie „Kamienia” około 15. m poniżej szlaku, w szczelinie pomiędzy śniegiem a ściana skalną dostrzeżono leżącego mężczyznę. Tam desantowali się ratownicy, którzy stwierdzili, że turysta w wyniku upadku z wysokości doznał wielonarządowych śmiertelnych obrażeń. O zdarzeniu powiadomiono Policję. Po uzyskaniu stosownej zgody ciało śmigłowcem przetransportowano do Zakopanego. Okazało się, że śmierć poniósł poszukiwany turysta z Białorusi.
Po godz. 15.20 powiadomiono Centralę TOPR, że w rejonie Polany Iwanówka turystka upadła i uderzając o kamienie straciła przytomność. Wystartował śmigłowiec, którym turystkę przetransportowano do szpitala.

Akcja TOPR 5.07.2023 (fot. B.Stoch-Michna, TOPR)

9 sierpnia 2023
Po godz. 13-tej ze szlaku pomiędzy Kobylarzowym Żlebem a Małołączniakiem przetransportowano śmigłowcem do szpitala turystę, który doznał urazu nogi.
Po 17-tej informacja  od ratowników HZS, że podczas wspinaczki na Małym Kieżmarskim Szczycie drogą Stanisławskiego odpadł prowadzący wyciąg taternik. Po około 20-m locie doznał urazu nogi i potłuczeń. Słowacy poprosili o przylot Sokoła. Przed 17-30 wystartował śmigłowiec. Po dolocie okazało się, że nie da się podebrać znajdującego się  w ścianie taternika. Poproszono jego wspinaczkowych partnerów by poszkodowanego opuścili dwoma zjazdami do podstawy ściany. W tym czasie śmigłowiec powrócił do Zakopanego. Po 19-tej kolejny lot w rejon Kieżmarskiego Szczytu. Po drodze w rejonie szlaku w Kotle Gąsienicowym desantuje się jeden ratownik by pomóc znajdującej się tam chorej  i osłabionej turystce a śmigłowiec dalej leci na Słowację. O 19.20 znad Niemieckiej Drabiny zostaje podebrany na pokład kontuzjowany taternik. Śmigłowiec leci w rejon Kotła Gąsienicowego zabiera chorą turystkę i działającego tam ratownika i poszkodowanych transportuje do szpitala.

Opracował: Adam Marasek

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony