Drony: 249 gramów – obowiązek rejestracji czy nie?
Wprowadzenie na rynek drona DJI Mavic Mini przyciągnęło do grona operatorów kolejne rzesze osób. Jutuberzy nazwali tego 249-gramowego drona zabawką, której właściwie wszystko wolno. Użytkownicy cieszą się, że kupili sprzęt którego nie będzie trzeba rejestrować, kiedy w 2020 roku zaczną obowiązywać dronowe przepisy unijne. A polska prawna rzeczywistość jest zupełnie inna. Jaka? Zapraszamy do lektury.
250 gramów a aktualny stan prawny
Zacznijmy od przedstawienia aktualnego stanu prawnego. Do czasu wejścia w życie obydwu rozporządzeń unijnych (delegowanego i wykonawczego), czyli do 1 lipca 2020 roku nic się nie zmienia. Warto uzmysłowić sobie, że bez względu na to czy dron jest lekki jak piórko czy znajdziemy go na półce obok klocków to obowiązujące obecnie w Polsce prawo nie zna kategorii drona-zabawki, ani też nie traktuje w żaden szczególny sposób bezzałogowych statków powietrznych lżejszych niż 250 gramów.
Superlekkie drony takie jak Mavic Mini czy ważące po 50 gramów mikrodrony obowiązują te same przepisy, które dotyczą wszystkich innych BSP lżejszych niż 600 gramów – po szczegóły odsyłamy do najnowszej wersji (publikacja w Dzienniku Ustaw 9 sierpnia 2019 roku) rozporządzenia wyłączającego stosowanie niektórych przepisów ustawy Prawo Lotnicze, które znajdziecie tutaj.
Co się zmieni po 1 lipca 2020 roku: mniej niż 250 gramów będzie mieć znaczenie!
Cały artykuł czytaj na stronie www.swiatdronow.pl
Komentarze