Doskonałe wyniki Portu Lotniczego Gdańsk

W tym tygodniu odbyła się konferencja prasowa na której Zarząd Portu Lotniczego Gdańsk dokonał podsumowania roku 2012.

„Miniony rok był z pewnością wyjątkowy. Uzyskaliśmy świetne wyniki, w których swój udział miały między innymi organizacja UEFA EURO 2012 w Gdańsku oraz działalności linii OLT. Pozwoliło to nam podnieść dynamikę wzrostu ilości obsługiwanych pasażerów o niemal 10 punktów procentowych. Pamiętajmy jednak, że rok 2012 zakończyliśmy wzrostem nie na poziomie niecałych 10%, a przekraczającym 18%. Tak doskonały wynik zawdzięczamy kondycji naszego regionu i mobilności jego mieszkańców oraz strategii biznesowej prowadzonej przez nasze lotnisko.” - powiedział Tomasz Kloskowski, Prezes Zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.



Świetne dane ruchowe przekładają się również na wyniki finansowe. W zeszłym roku gdańskie lotnisko wypracowało zysk netto na poziomie blisko 12 milionów złotych.



Chociaż wynik finansowy netto osiągnął poziom niższy niż w roku 2011, nie oznacza to, że Port Lotniczy Gdańsk zarobił mniej pieniędzy. Było wręcz przeciwnie, należy jednak wziąć pod uwagę amortyzację, czyli inwestycje oddane w 2012 roku, zwiększone wraz z nimi koszty utrzymania lotniska (również związane ze zwiększonym o ponad 21% zatrudnieniem, wynikającym z konieczności przejęcia pełnej kontroli pasażerskiej od Straży Granicznej) oraz koszty kredytu bankowego związanego z pozyskaniem środków na te inwestycje. Wysokość wyniku operacyjnego powiększonego o amortyzację (tzw. EBITDA) przedstawia poniższy wykres.



„Wyniki EBITDA pokazują rzeczywiste wpływy, jakie w zeszłym roku osiągnęła nasza Spółka. Dzięki tym pieniądzom oraz dofinansowaniu ze środków unijnych (w ramach programu Infrastruktura i Środowisko) jesteśmy w stanie sami spłacać zarówno zaciągnięty kredyt, jak i całe koszty naszego programu inwestycyjnego oraz finansować bieżącą działalność, bez konieczności wyciągania ręki do naszych Właścicieli.” - tłumaczył Prezes Kloskowski.

W minionym roku ukończone zostały wszystkie strategiczne elementy programu inwestycyjnego. Dzięki nim Port Lotniczy Gdańsk stał się nowoczesnym lotniskiem na miarę europejskich regionalnych portów lotniczych.

„W 2012 roku zwiększyliśmy pasażerską przepustowość lotniska z 600 pasażerów mogących (jeszcze w 2011 roku) wylecieć w ciągu jednej godziny, do 2240 na godzinę. Wartość przepustowości na przylotach, to wzrost z 760 pasażerów/h do 1600. To oczywiście zawdzięczamy w głównej mierze nowemu terminalowi pasażerskiemu T2. Wzrosła również przepustowość operacyjna lotniska. Obecnie w ciągu jednej godziny może być wykonane przynajmniej 30 operacji lotniczych (wartość maksymalna to ponad 40 operacji), w miejsce wcześniejszych 12 operacji startu/lądowania w ciągu godziny. Także wzrosła ilość miejsc postojowych dla samolotów. Maszyn kodu C (np. Airbus 320, Boeing 737) zamiast wcześniejszych 19, teraz możemy w jednym momencie zaparkować aż 35. Takie wartości osiągnęliśmy dzięki rozbudowie infrastruktury na którą finansowanie w największej mierze uzyskaliśmy ze środków unijnych w wysokości około 175 mln złotych oraz kredytu bankowego w wysokości około 140 mln złotych” - wyliczała Marzenna Krefft, Wiceprezes Zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.



Rok 2013 to początek kolejnych inwestycji. Do najważniejszych z nich należeć będą:

- Rozbudowa Terminalu Pasażerskiego T2
- Rękawy pasażerskie
- Budowa funkcji tranzytowej
- Budowa nowego Terminalu Cargo
- Podwyższenie kategorii lotniska (zwiększenie możliwość lądowania w trudniejszych
warunkach, związanych z ograniczoną widocznością)

„Podwyższenie kategorii lotniska z I na II i konieczne w związku z tym m.in. rozprucie drogi startowej celem umieszczenia w niej lamp osiowych, przy utrzymaniu obsługi ruchu lotniczego, to jedna z najtrudniejszych operacji. Obecnie dokonujemy licznych analiz i konsultacji, celem dokonania wyboru technologii, która po pierwsze umożliwi wykonanie instalacji pracując codziennie w ciągu kilku godzin nocnych oraz będzie jak najnowocześniejsza , a zarazem sprawdzona i bezpieczna, bo przecież ingerujemy w istniejącą nawierzchnię” – tłumaczyła Wiceprezes Krefft.

Pytany o najbliższą przyszłość Prezes Kloskowski odpowiada: „W ubiegłym roku podnieśliśmy sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Nie ukrywam, że teraz mamy do czynienia ze stabilizacją rynku. Osiągnęliśmy drugie miejsce pod względem ilości obsługiwanych pasażerów wśród Polskich lotnisk regionalnych. Tej pozycji będziemy bronić. W tym celu cały czas staramy się powiększać naszą i tak bardzo atrakcyjną siatkę połączeń oraz przyciągać pasażerów i województw ościennych, a także Okręgu Kaliningradzkiego. Jestem przekonany, że osiągniemy stawiane przed sobą cele!”