Przejdź do treści
Mi-17 - czeski śmigłowiec w locie (fot. 22 Baza Lotnictwa Śmigłowcowego w Náměšť nad Oslavou)
Źródło artykułu

Czeskie śmigłowce wylądowały w Powidzu. Zadaniem lotników będzie wsparcie polskich wojsk specjalnych

Współpraca z polskimi lotnikami z Powietrznej Jednostki Operacji Specjalnych, wzmocnienie wschodniej flanki NATO oraz wspólne szkolenia – takie zadania czekają czeskich pilotów, którzy od kilku dni stacjonują w Powidzu. Do Polski przylecieli m.in. śmigłowcami Mi-17. Wcześniej przeszli sprawdzian gotowości do misji według standardów NATO.

W 33 Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu wylądowały trzy czeskie śmigłowce Mi-17 z 22 Bazy Lotnictwa Śmigłowcowego w Náměšť nad Oslavou. Maszyny i około stu lotników – pilotów, techników i logistyków – tworzą Task Force HIPPO Polska, czyli czeski kontyngent śmigłowcowy.

Zostaną w Polsce przez najbliższe 12 miesięcy – mówi ppłk Mariusz Łapeta, oficer prasowy Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych.

Czeskie siły zbrojne informują, że lotnicy będą wspierać działania m.in. wojsk specjalnych i wzmacniać wschodnią flankę NATO.

Głównym zadaniem jednostki śmigłowcowej będzie współpraca z polskimi siłami zbrojnymi i jednostkami sojuszniczymi zintegrowanymi ze strukturami NATO – zapowiedział dowódca czeskiego Task Force. Ppłk Mariusz Łapeta wyjaśnia, że Task Force HIPPO Polska będzie współpracował przede wszystkim z Powietrzną Jednostką Operacji Specjalnych. – Czesi wesprą działalność naszych lotników – mówi oficer, jednak nie podaje szczegółów współpracy ze względu na „specyfikę działań wojsk specjalnych”. Wiadomo natomiast, że planowane są wspólne lotnicze szkolenia z rozpoznania powietrznego, transportu oraz desantowania.

Do służby w Polsce czescy lotnicy przygotowywali się od końca ubiegłego roku. Przeszli m.in. certyfikację, która miała ocenić zgodność ich działania z natowskimi standardami (NATO TACEVAL – Tactical Evaluation Program). Jak informuje czeska armia, celem certyfikacji było m.in. sprawdzenie, czy jednostka jest w stanie funkcjonować w miejscu, w którym zostanie rozmieszczona. Chodzi np. o odpowiednie reagowanie na kryzysowe sytuacje, ale też komunikację z przełożonymi, sojusznikami oraz państwem goszczącym kontyngent.

Ewa Korsak
autor zdjęć: 22. Śmigłowcowa baza sił powietrznych Náměšť nad Oslavou

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony