Blog Sebastiana Kawy: Przygotowania do mistrzostw Europy klasy standard
Poniższy wpis pochodzi z blogu Sebastiana Kawy, który przygotowuje się obecnie do mistrzostw Europy klasy standard. Zapraszamy do lektury!
Dzisiaj przypadkiem trafiłem na moment, gdy z zakładu Jerzego Biskupa był wytaczany pachnący pastą polerską Discus.
W Ostrowie Wielkopolskim mam startować w klasie STD, w której razem z Pawłem Wojciechowskim i Łukaszem Wójcikiem będziemy walczyć o medale w klasie STD. Czasu zostało niewiele i jedno z podstawowych zadań przed takimi zawodami to przygotowanie sprzętu, który musi być perfekcyjny. W klasie STD nie ma do tej pory lepszego szybowca niż Discus 2a i na dwu takich „patykach” będziemy startowali z Łukaszem. Po Argentynie wolę jednak nasz stary szybowiec, który chociaż wykonany dość dawno, ale widać ludzie wtedy lepiej się przykładali w zakładach Shemp-Hirth do pracy. Teraz szybowiec błyszczy i pachnie od pasty polerskiej, co miało zlikwidować wszystkie ryski , których się nabawił latając na wiosennych zawodach.
Komentarze