Przejdź do treści
Źródło artykułu

50. lot policyjnego śmigłowca z organem do przeszczepu

Policyjni lotnicy z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP po raz kolejny pokazali, jak kluczowa jest precyzja w organizacji lotu, szczególnie tak ważnego jak transport organu do przeszczepu. Tym razem celem misji było przewiezienie wątroby do transplantacji dla 44-letniego mężczyzny cierpiącego na marskość wątroby.

Dzięki wykorzystaniu policyjnego śmigłowca Bell-407GXi trasa do pokonania z granicy polsko-litewskiej do Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego policyjnym lotnikom zajęła zaledwie godzinę i 45 minut.

To był już dziesiąty lot policyjnych lotników związany z przewozem organów z Litwy. Jak wynika z danych szpitala, od początku tego roku do placówki przy ul. Banacha w Warszawie trafiło ponad 30 różnych organów do przeszczepu z tego kraju. Było to możliwe dzięki podpisanej pomiędzy tym krajem a Polską w ubiegłym roku umowie bilateralnej dotyczącej możliwości pobrania narządu do transplantacji od dawcy z Litwy w przypadku, gdy nie ma odpowiedniego biorcy w tym kraju, np. z uwagi na rzadką grupę krwi lub inne parametry.

Tym razem organ potrzebny był dla 44-letniego mężczyzny, który chorował na marskość wątroby – mówi Krzysztof Zając, koordynator do spraw transplantacji z UCK WUM i dodaje: – Szybki transport organu to kluczowy element powodzenia przeszczepu. Każda minuta ma znaczenie. Na szczęście także teraz możemy mówić o sukcesie – nasz pacjent szybko wraca do zdrowi i pełni sił.

Każdy taki transport to nie tylko skomplikowane wyzwanie logistyczne, ale także wyścig z czasem, w którym liczy się każda minuta. Tego sukcesu mogłoby nie być, gdyby nie precyzja w planowaniu lotu i duże zaangażowanie policyjnych lotników. Aby jednak tak mogło być potrzebne są godziny szkoleń i wykonanych lotów.

Od lutego 2021 roku do tej pory wykonaliśmy 50 lotów śmigłowcami, na których pokładzie znajdowały się organy do przeszczepu. Najczęściej transporty te realizowane były policyjnymi Bellami-407 GXi – ponad 30 razy – mówi insp. pil. Robert Sitek, Naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP. – Każdy z tych lotów realizowanych na ratunek stanowi dla nas nie tylko wyzwanie organizacyjne, ale przede wszystkim daje nam ogromne poczucie satysfakcji, że po raz kolejny mogliśmy pomóc uratować czyjeś zdrowie i życie.

Tekst: Agnieszka Włodarska BKS /KGP
Foto: asp. Karol Górski KPP w Suwałkach, Andrzej Chyliński BKS/KGP

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony