W Normandii upamiętnią polskich pilotów
Pomnik polskich lotników walczących o Normandię w czasie II wojny stanie w wiosce Plumetot. To z tego miejsca startowali żołnierze trzech polskich dywizjonów myśliwskich. Inicjatorem monumentu jest syn legendarnego pilota ppłk. Franciszka Kornickiego. Pomnik zostanie odsłonięty w 75. rocznicę otwarcia zachodniego frontu II wojny. Na razie trwa zbiórka pieniędzy na jego budowę.
– W alianckich siłach powietrznych podczas II wojny światowej walczyło 17 tysięcy polskich lotników, wnosząc kluczowy wkład w zwycięstwo m.in. w bitwie o Anglię i inwazję na Normandię – mówi Ryszard Kornicki, prezes Komitetu Pomnika Polskich Sił Powietrznych. Jego ojciec, ppłk Franciszek Kornicki, był ostatnim dowódcą polskiego dywizjonu lotniczego z okresu II wojny. Stał na czele Dywizjonu 308, a następnie 317. Oficer zwyciężył też w plebiscycie Muzeum Królewskich Sił Powietrznych i dziennika „The Telegraph” na bohatera wystawy na stulecie RAF-u w 2018 roku.
Rozpoczęta 6 czerwca 1944 roku inwazja aliantów w okupowanej Normandii otworzyła drogę do pokonania III Rzeszy. Udział Polaków w operacji upamiętniają pomniki w Londynie i Warszawie. Jednak – jak zaznacza Kornicki – dotąd nie postawiono takiego memoriału we Francji. Dlatego londyński Komitet wystąpił z inicjatywą budowy w Plumetot w Normandii monumentu ku czci polskich lotników. Tuż po inwazji właśnie w tej miejscowości mieściło się jedno z alianckich lotnisk utworzonych w celu wsparcia sił lądowych. To z tego lądowiska o kryptonimie B-10 operowały trzy polskie dywizjony myśliwskie (302, 308 i 317). Ryszard Kornicki podkreśla, że udział Polaków w walkach nad Normandią był też symbolicznym początkiem ich powrotu do Europy po czterech latach działań wojennych w Wielkiej Brytanii.
„Propozycja wzniesienia pomnika ku czci polskich lotników została dobrze przyjęta przez burmistrza i mieszkańców Plumetot. Wspiera ją także polska ambasada w Paryżu” – informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Konkurs na projekt monumentu wygrał polski rzeźbiarz i architekt z Wiednia Aleksander Smaga, autor m.in. pomnika Armii Krajowej w Krakowie. Obelisk będzie mieć kształt litery V od angielskiego „Victory”, czyli zwycięstwo. Na żyłkach rozpiętych pomiędzy jego ramionami umieszczone zostaną trzy samoloty myśliwskie Spitfire symbolizujące trzy polskie dywizjony stacjonujące w Plumetot. Na postumencie wyryty będzie zaś napis „Za wolność naszą i waszą” po polsku, angielsku i francusku.
Monument ma zostać odsłonięty 9 czerwca 2019 roku podczas obchodów 75. rocznicy D-Day, czyli lądowania aliantów w Normandii. Koszt całego projektu to ok. 40 tys. funtów. Organizatorom udało się już zebrać od darczyńców i sponsorów 15 tys. Londyński Komitet liczy także na darowizny osób indywidualnych. Budowę pomnika można wesprzeć finansowo korzystając ze strony kampanii (LINK)
Komentarze