Kosmos na Politechnice Wrocławskiej! Powstaje nowy kierunek studiów: lotnictwo i kosmonautyka
Zajęcia z pilotem, który ma za sobą kilka tysięcy przelatanych godzin, kursy, staże i dyplomy we współpracy z największymi firmami z branży lotniczej oraz koła naukowe budujące bezzałogowe statki i kosmiczne rakiety – wszystko to czeka na maturzystów, którzy wybiorą nowy kierunek na Politechnice Wrocławskiej. Lotnictwo i kosmonautyka startuje jesienią.
lotnikosm2.jpgNowy kierunek powstaje na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym, we współpracy z Wydziałem Mechanicznym. Rekrutacja wkrótce się rozpocznie, a jesienią zajęcia zaczną pierwsi studenci lotnictwa i kosmonautyki.
Współpraca z branżą lotniczą
Inżynierów specjalizujących się w serwisowaniu, eksploatacji i obsłudze statków powietrznych Wydział Mechaniczno-Energetyczny kształci już od ponad 15 lat – do tej pory na kierunku mechanika i budowa maszyn na specjalności inżynieria lotnicza. Absolwenci wydziału już teraz pracują w wielu firmach z branży lotniczej, wykorzystując wiedzę i doświadczenie inżynierskie zdobyte na Politechnice Wrocławskiej. To m.in. XEOS – najnowocześniejsze na świecie centrum serwisowania silników lotniczych, będące wspólnym przedsięwzięciem Lufthansy Technik i GE Aviation; wrocławski oddział firmy Collins Aerospace zajmujący się produkcją układów paliwowo-regulacyjnych do silników lotniczych oraz układów, wyrobów i detali hydraulicznych do sterowania i kontroli lotu w samolotach lub śmigłowcach czy WAMS (Wroclaw Aircraft Maintenance Systems) – polska baza serwisowa samolotów irlandzkiej linii lotniczej Ryanair. Program kierunku Lotnictwo i kosmonautyka powstał po konsultacjach z tymi firmami, tak by absolwenci spełniali oczekiwania branży lotniczej.
– Nasi studenci na pewno mogą spodziewać się kursów specjalistycznych realizowanych wspólnie z tymi firmami, także w ich siedzibach – podkreśla dr inż. Michał Pomorski, prodziekan ds. dydaktyki na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym. – Planujemy spotkania przyszłych inżynierów z przedstawicielami tych przedsiębiorstw i wyjazdy do ich zakładów. W ramach programu studiów będą także mieli praktyki i staże w tych firmach, a do tego będziemy kładli nacisk na to, by powstające na kierunku dyplomy były projektami związanymi z realnymi wyzwaniami inżynierskimi, z jakimi mierzą się pracownicy branży lotniczej i kosmicznej.
Dwie specjalności
Kierunek będzie oferował swoim studentom dwie specjalności. Pierwsza – napędy i płatowce – skupi się na konstruowaniu i projektowaniu oraz eksploatacji statków powietrznych ze szczególnym uwzględnieniem silników lotniczych. W programie studiów znajdą się takie zajęcia jak m.in.: teoria, projektowanie i badanie napędów lotniczych, aerodynamika, diagnostyka w lotnictwie, projektowanie samolotów, spalanie w napędach lotniczych czy śmigłowce i przekładnie lotnicze.
Druga – awionika i sterowanie – będzie specjalnością nastawioną w dużym stopniu na kwestie związane z elektroniką i sterowaniem (hydrauliką, pneumatyką, elektrycznymi systemami sterowania i systemami łączności). Oprócz podstaw budowania samolotów studenci będą więc mieli zajęcia także z instalacji pokładowych, podstaw programowania, podstaw aplikacji mikrokontrolerów oraz urządzeń radioelektronicznych.
Zajęcia będą prowadzili specjaliści z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego, a także z Wydziałów: Mechanicznego oraz Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki. Wśród pracowników Wydziału Mechaniczno-Energetycznego są m.in. wykładowcy z wieloletnim stażem pracy w wojskowym Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego w Oleśnicy. Kilka kursów będzie prowadził także gen. bryg. Tomasz Drewniak, pilot, który ma za sobą ponad dwa tysiące godzin spędzonych w powietrzu i długą karierę wojskową na wysokich stanowiskach (był m.in. Inspektorem Sił Powietrznych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i szefem Zarządu Wojsk Lotniczych). Ze studentami spotka się na zajęciach z wprowadzenia do lotnictwa, niezawodności i bezpieczeństwa systemów lotniczych oraz prawa lotniczego.
Czas na kosmos!
Maturzystów, którzy chcą związać swoją przyszłość z przemysłem kosmicznym, z pewnością zainteresują przedmioty takie jak elementy kosmonautyki (będzie to wprowadzenie do tej tematyki) czy napędy lotnicze (część wykładów zostanie poświęcona napędom rakiet).
– Pierwszy stopień studiów pozwoli studentom uzyskać solidne podstawy wiedzy niezbędnej inżynierowi lotniczemu, a planowany już przez nas drugi stopień będzie rozwinięciem, zwłaszcza w kwestiach związanych z kosmonautyką. Wówczas więcej miejsca w programie studiów poświęcimy na systemy łączności i materiały stosowane w branży kosmicznej – opowiada dr inż. Andrzej Tatarek, prodziekan ds. studenckich na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym.
Już od pierwszego roku studenci będą też zachęcani do włączenia się w prace kół naukowych, których działalność wiąże się z lotnictwem i eksploracją kosmosu. Na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym działa Akademicki Klub Lotniczy, który od wielu lat projektuje i buduje bezzałogowe statki powietrze, a potem rywalizuje nimi w międzynarodowych zawodach studenckich m.in. w USA i Australii. Tylko w tym roku członkowie klubu przywieźli z Florydy drugie miejsce zdobyte na zawodach SAE Aero Design East.
Studenci nowego kierunku mogą także włączać się w prace kilku innych kół, których członkami są pasjonaci kosmonautyki m.in.: PWr in Space – którego zespół PoliWrocket buduje rakiety kosmiczne, koła Off-Road znanego z budowy łazika marsjańskiego Scorpio, grupy Innspace nagradzanej w międzynarodowych konkursach za swoje projekty kabiny samolotu do lotów suborbitalnych i habitatu marsjańskiego, koła PWr Aerospace tworzącego sondy kosmiczne czy grupy Space is More, która m.in. zaprojektowała słynny habitat „Twardowsky”.
Na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym trwają też projekty naukowe związane z branżą kosmiczną. Dotyczą – w dużym uproszeniu – kwestii wymiany ciepła w warunkach mikrograwitacji. Niedawno zakończyły się też badania, prowadzone we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) i Japońską Agencją Eksploracji Kosmicznej (Japan Aerospace Exploration Agency, JAXA), związane ze zjawiskiem przepływu termicznego helu nadciekłego w warunkach mikrograwitacji.
– Nasi studenci mogą więc liczyć na wiedzę i doświadczenie osób, które są zaangażowane w duże międzynarodowe projekty związane z badaniami kosmicznymi. A jeśli zechcą pójść w ich ślady, na pewno znajdą wsparcie na Politechnice Wrocławskiej – podkreśla dr Tatarek.
Komentarze