Włochy: fragmenty samolotu pasażerskiego spadły na dachy i auta w Fiumicino
Małe fragmenty samolotu Boeing 787-8 linii Norwegian (nymer rejestracyjny LN-LND) wykonującego lot DY-7115 z Rzymu Fiumicino (Włochy) do Los Angeles, Kalifornia (USA), który w sobotę awaryjnie wylądował na rzymskim lotnisku Fiumicino, spadły na dachy i samochody w tym miasteczku – podały włoskie media. Maszyna miała problem z silnikiem.
Odłamki, które spadły były wielkości 5-10 centymetrów. Burmistrz Fiumicino poinformował, że 25 pojazdów i 12 domów zostało uszkodzonych przez odpadki spadające z samolotu, uderzony został także jeden człowiek na ziemi.
W rejon miasteczka Fiumicino, gdzie doszło do tego zdarzenia, przybyli policjanci, karabinierzy, strażnicy miejscy i przedstawiciele Obrony Cywilnej.
Mieszkańcy wyszli z domów, zaniepokojeni spadającymi częściami maszyny.
W Boeingu 787, lecącym z Fiumicino do Los Angeles z 298 pasażerami na pokładzie, stwierdzono problem z silnikiem. Kilka minut po starcie kapitan podjął decyzję o powrocie na rzymskie lotnisko i awaryjnym lądowaniu. To w jego trakcie odpadły fragmenty maszyny. Lądowanie przebiegło bez zakłóceń.
Ekipy przystąpiły do kontroli technicznej samolotu. Postępowanie wszczęła Krajowa Agencja Bezpieczeństwa Lotów.
Więcej informacji na stronie www.avherald.com
Komentarze